31 marca 2020 r. zawieszono bieg terminów w postępowaniach administracyjnych i sądowoadministracyjnych. 24 maja ponownie ruszą

Po 31 marca 2020 roku organom i instytucjom pozwolono zrobić przerwę w odpowiadaniu na wnioski o udostępnienie informacji publicznej, a sądom w zajmowaniu się spływającymi skargami. Mimo apeli o wyłączenie tych przepisów ze specustawy zostały one uchylone dopiero w minioną sobotę (16 maja 2020). Wstrzymane terminy rozpoczną swój bieg po upływie 7 dni od dnia wejścia w życie specustawy, czyli 24 maja 2020 roku.

Zamrożenie terminów doprowadziło do sytuacji, w której instytucje rozpoznawały sprawy dowolnie. Niektóre urzędy udzielały odpowiedzi na wnioski bez większych zmian, inne pouczały o wstrzymaniu biegu terminu na czas epidemii (na przykład Kancelaria Prezydenta RP), pozostałe najzwyczajniej milczały. Podobnie było z organami odwoławczymi. Niektóre rozpoznawały odwołania od decyzji o odmowie udostępnienia informacji publicznej, inne zaś jedynie uprzedzały, że sprawą zajmą się dopiero po ustaniu stanu epidemii. Działalność sądów administracyjnych również uległa znaczącemu ograniczeniu. Część sądów informowała skarżących o obowiązujących przepisach specustawy, część zaś obok takich informacji mimo wszystko wysyłała pisma sądowe. Co ciekawe, w nieprawomocnym wyroku z 28 kwietnia 2020 r. WSA w Łodzi stwierdził, że sprawy z dostępu do informacji publicznej wchodzą w kategorię spraw pilnych, do których przepisy specustawy o wstrzymaniu albo zawieszaniu terminów wcale nie mają zastosowania: Wyrok WSA w Łodzi.

Paula Kłucińska – Sieć Obywatelska Watchdog Polska