Bębny zachodnioafrykańskie zawitały do Zakładu Karnego w Potulicach

W potulickiej jednostce odbyły się zajęcia w ramach programu resocjalizacji pn. „Poczuj swój rytm” dla skazanych z nadpobudliwością i zaniżoną samooceną, zrealizowane w formie warsztatów bębniarskich.

Rytm płynie w każdym z nas

Podobno pierwsze, co słyszymy w trakcie naszego życia, to rytm bicia serca własnej matki. Bębny z kolei to najstarsze instrumenty muzyczne tworzone przez człowieka. Fenomen rytmu wyrażanego w grze na bębnach dotyczy w równej mierze sfery czysto fizycznej i koordynacji ruchowej, co sfery głęboko psychologicznej, emocjonalnej, jak i duchowej. Jak mówią znawcy tematu realizowanie siebie poprzez rytm przynosi satysfakcję, wpływa na wzrost samooceny, obniża i kanalizuje stres, poprawia koncentrację i pamięć oraz podnosi efektywność pracy w grupie. Współtworzenie spójnej melodii nie tylko jednoczy uczestników w atmosferze akceptacji i współpracy, ale i również skłania do przekraczania własnych granic, wzbudza wiarę we własne talenty i zdolności twórcze. Poza tym uczestnicy warsztatów mają możliwość przyswojenia sobie konstruktywnego wzorca spędzania wolnego czasu. To niezwykle potrzebne umiejętności do życia zgodnego z obowiązującymi normami prawnymi jak i społecznymi.

„Poczuj swój rytm”

We współpracy z Piotrem Schutta, pasjonatem bębnów zachodnioafrykańskich powstał pomysł i kolejno program przeznaczony dla osadzonych odbywających karę w systemie terapeutycznym w oddziale dla skazanych z niepsychotycznymi zaburzeniami psychicznymi lub upośledzonych umysłowo. Program dedykowany jest skazanym przejawiającym trudności lub braki w adaptacji do grupy społecznej, nieradzącym sobie z napięciem i dotkniętych nadpobudliwością psychomotoryczną, skłonnym do zachowań agresywnych ukierunkowanych na siebie lub na otoczenie. Wybór prowadzącego zajęcia nie jest przypadkowy. Z wykształcenia jest magistrem pedagogiki specjalnej. W przeszłości pracował m.in. jako pedagog szkolny, a także terapeuta zajęciowy w Domu Pomocy Społecznej dla mężczyzn niepełnosprawnych intelektualnie i psychicznie w Ostrowinie na Dolnym Śląsku, gdzie założył i prowadził teatr lalkowy. Obecnie jest pracownikiem Wyższej Szkoły Gospodarki w Bydgoszczy. Od blisko dwóch lat prowadzi warsztaty bębniarskie z osobami wykluczonymi społecznie. Ma również spore doświadczenie w prowadzeniu warsztatów bębniarskich dla skazanych odbywających karę pozbawienia wolności w okręgu bydgoskim, pierwszy raz jednak organizuje zajęcia dla osadzonych z wyraźnymi dysfunkcjami intelektualnymi, zaburzeniami emocjonalno-społecznymi i osobowościowymi.

Rytm i wspólne muzykowanie sposobem na resocjalizację osadzonych z deficytami? Wrażenia po pierwszych warsztatach

Zajęcia zostały bardzo dobrze przyjęte i cieszyły się sporym zainteresowaniem ze strony osadzonych. Początkowy wstyd, niepewność i obawa o własne umiejętności zastąpił rytm i wspólne muzykowanie. A jedno z pierwszych pytań po zakończeniu zajęć dotyczyło terminu kolejnego spotkania.

tekst: kpt. Agnieszka Lewandowska

zdjęcia: mł. chor. Justyna Sejdowska