Szukając skutecznego sposobu na ochłodzenie wnętrz podczas letnich upałów coraz więcej osób decyduje się na montaż systemu klimatyzacji w swoim domu. Warto jednak wiedzieć, że istnieje inne – prostsze, bardziej ekonomiczne, przyjazne mieszkańcom oraz środowisku – rozwiązanie pozwalające utrzymać komfortową temperaturę w pomieszczeniach – i to nie tylko w gorące dni. Mowa o właściwym ociepleniu ścian zewnętrznych budynku, leżącym u podstaw filozofii zdrowego mieszkania.
Klimat w naszym kraju z każdym rokiem ociepla się. Pogodowo Polska coraz częściej przypomina kraje śródziemnomorskie. Fale upałów występują u nas coraz częściej i trwają dłużej. W przypadku regularnie występujących temperatur przekraczających 30°C w naszych domach bywa naprawdę gorąco. By utrzymać przyjemny chłód w pomieszczeniach montuje się systemy klimatyzacji, ale te mogą kosztować nawet kilka tysięcy złotych i są energochłonne, co w konsekwencji oznacza kolejne obciążenie dla domowego budżetu, nie wspominając o aspektach środowiskowych. Rozwiązaniem może być ocieplenie wszystkich przegród konstrukcyjnych budynku. Odpowiednio dobrane pozwoli zachować stabilną temperaturę w budynku przez cały rok, zapewniając mieszkańcom komfort cieplny i generując oszczędności z tytułu chłodzenia pomieszczeń latem, a zimą ich ogrzewania.
W pogoni za… komfortem cieplnym
O tym, że termoizolacja może skutecznie chronić wnętrza zarówno przed przegrzaniem latem, jak i przed ich wychłodzeniem zimą, dowodzą wyniki testów przeprowadzonych w parku badawczym Baumit VIVA, gdzie poddaje się ocenie wpływ materiałów budowlanych na zdrowie i samopoczucie mieszkańców. Według badań, przy odpowiednim ociepleniu ścian od zewnątrz, nawet przy upałach sięgających 36°C, w pomieszczeniach można utrzymać stabilną temperaturę 25°C, podczas gdy w domach bez termoizolacji notuje się wartości na poziomie 30°C. Z kolei w zimowych realiach, przy -12°C na zewnątrz i wyłączonym ogrzewaniu, w nieocieplonym budynku słupek rtęci spada z 21°C do 4°C, a w zaizolowanym wartość temperatury – zarówno pokojowej, jak i ścian wewnętrznych, utrzymuje się na poziomie 15-17°C. Co więcej, aby utrzymać przyjemną temperaturę 21°C, w domach z izolacją (o współczynniku przenikania ciepła U = 0,15 W/m²K) trzeba zużyć tylko 40% energii, której potrzebuje budynek nieizolowany.
Zadbaj o masę!
Jednak nie tylko termoizolacja wpływa znacząco na temperaturę wewnątrz budynku. Decyduje o tym również masa akumulacyjna ścian zewnętrznych. Analizy wykazują, że ciężkie, murowane przegrody magazynują ciepło słoneczne i wypromieniowują je dopiero podczas chłodniejszych wieczorów i nocy. Im grubsze przegrody, tym efektywniej chronią one przed ucieczką ciepła w sezonie zimowym, a w miesiącach letnich przed działaniem promieni słonecznych. Szczególnie dobrze daje się to zaobserwować w starych kamienicach, gdzie solidne, grube mury tworzą skuteczną warstwę izolacyjną. Stąd w takich budynkach jest zazwyczaj chłodniej niż w tych tradycyjnych bez ocieplenia. W nowoczesnych nieruchomościach, w których ściany konstrukcyjne są zazwyczaj znacznie lżejszej i cieńszej konstrukcji, również można osiągnąć podobny komfort cieplny. Wystarczy zastosować odpowiedniej grubości ocieplenie. By jednak nie zafundować sobie przy tym efektu okien strzelniczych i ograniczyć straty powierzchni użytkowej do minimum, warto wybierać rozwiązania systemowe bazujące na płytach termoizolacyjnych o niskim współczynniku przenikania ciepła λ – im niższy, tym materiał cieplejszy i można zastosować jego cieńszą warstwę. Przykładowo, stosując szary styropian Baumit StarTherm o grubości 12 cm w klasie λ=0,031 W/mK możemy uzyskać ten sam efekt izolacyjny, co przy użyciu białego styropianu o grubości 15 cm i współczynniku λ=0,040 W/mK. Jeszcze więcej możemy zyskać, jeśli zdecydujemy się na system ocieplenia bazujący na płycie fenolowej Baumit StarTherm Resolution. Dzięki współczynnikowi λ=0,022 W/mK zapewnia tyle samo ciepła już przy grubości 8 cm.
Izolacja termiczna odgrywa główną rolę w utrzymaniu optymalnej temperatury wnętrz przez cały rok. Ponadto ciepłe ściany w połączeniu ze sprawną wentylacją zmniejszają poziom wilgoci, a tym samym także ryzyko pojawienia się grzybów, w tym pleśni.
O kwestiach związanych z temperaturą wnętrz mieszkalnych warto pomyśleć już na etapie budowy domu, choć także remont może być ku temu dobrą okazją. Wybierając odpowiednie materiały budowlane jesteśmy w stanie zapewnić sobie komfortowe warunki mieszkaniowe. Eksperci zgodnie podkreślają – odpowiednie ocieplenie budynku, masywna konstrukcja ścian, zapewniająca stabilizację temperatury wewnętrznej oraz kształtujące przyjazny mikrolimat wykończenie wnętrz to najważniejsze kroki do postawienia na drodze do urzeczywistnienia wizji zdrowego mieszkania.
Baumit
