Przy ulicy Nakielskiej w Kcyni znajduje się cmentarz, nazywany „starym”. Wielu kcynian i okolicznych mieszkańców zapewne od razu kojarzy kostnicę, nazywaną „Barbarką”- obiekt na przeciw wejścia, w samym centrum cmentarza. Do niedawna w tej kaplicy odbywało się 'ostatnie pożegnanie’ ze zmarłym przed jego pochówkiem. Obecnie chyba tam nic się nie odbywa, stoi i niszczeje…Warto wiedzieć, że całe to miejsce niegdyś nazywane było Szpitalem św. Barbary. A istniało już w XVI wieku. Na szpital składały się: kaplica pod wezwaniem św. Barbary (czyli owa kostnica), budynek szpitala dla ubogich oraz zabudowa folwarczna. Szpital miał nieść pomoc najbiedniejszym. Od początku szpital był pod opieką Kościoła parafialnego w Kcyni. A wówczas w skład parafii wchodziły: kościół farny św. Michała Archanioła, klasztor ojców Karmelitów, kaplica w Grocholinie oraz właśnie Szpital św. Barbary. Wracając do kaplicy, tzw. „Barbarki”. Otóż, wcześniej w tym miejscu stał kościół. Znajdował się na wzniesieniu, nie był duży, zbudowany z muru pruskiego. W 1699r. prepozyt Adam Kcyński ofiarował kościołowi obraz z wizerunkiem św. Barbary. Niestety los kościoła był okrutny, gdyż już na początku XVIII wieku w wyniku wielu okoliczności ulegał stopniowemu zniszczeniu: przemarsz żołnierzy po wojnie północnej, dziesiątkująca mieszkańców zaraza. Ostatecznie po nieudanych próbach odbudowy zaniedbanego kościoła w 1835r. władze kościelne wyraziły zgodę na rozbiórkę kościoła i wybudowanie w tym miejscu kostnicy, zaleciły umieszczenie w niej obrazu św. Barbary. Część materiałów budowlanych kościoła wykorzystano do powstania kaplicy. Jaki będzie jej dalszy los…?
materiał: Stowarzyszenie Fachury Kultury
