Cud, że nikt nie zginął

Jak wielce można bagatelizować bezpieczeństwo na drodze pokazuje sytuacja dotycząca kolizji na obwodnicy Inowrocławia. Zdumienie policjantów WRD było ogromne, gdy zobaczyli opony pojazdu.

Kilka dni temu (30.04) patrol WRD z Inowrocławia został powiadomiony o kolizji z udziałem samochodu ciężarowego marki Man. Policjanci zastali w rowie przewrócony na bok pojazd. Kierowca „spacerował” przy samochodzie. Nic mu się nie stało.

Policjanci przystąpili do ustalania okoliczności i przebiegu zdarzenia. Obejrzeli również stan samochodu. Stwierdzili, że przyczyną kolizji było pęknięcie przedniej opony. Gdy policjanci dokonali oględzin wszystkich kół, nie kryli zdumienia. Opony pojazdu już dawno „nie pamiętały” bieżnika”.

Za fatalny stan techniczny, kierujący został ukarany mandatem karnym w wysokości 250 zł. Ponadto też taki sam mandat dostał za spowodowanie kolizji drogowej. Kierowcy również został zatrzymany dowód rejestracyjny.

W tej kolizji na szczęście nikt nie ucierpiał, a mogło być całkowicie inaczej.

Policjanci informują, że nie ma akceptacji na drodze dla pojazdów, których stan techniczny pozostawia dużo do życzenia. Na bieżąco trzeba dokonywać oglądu samochodu oraz dbać o systematyczne przeglądy techniczne. To ważne, gdy mówimy o bezpieczeństwie podczas jazdy.

Autor: asp. szt. Izabella Drobniecka