Kierowca skody skontrolowany wczoraj w Mrozowie przez nakielską drogówkę pokrętnie tłumaczył się mundurowym, że zostawił prawo jazdy w domu. Prawda okazała się zupełnie inna, dlatego zachowanie 38-latka oceni niebawem sąd.
Wczoraj (24.07.19) policjanci z nakielskiej „drogówki” kontrolowali kierowców przemieszczających się po terenie gminy Sadki. Będąc w Mrozowie, około 8.30, zatrzymali do kontroli skodę. Kierowcą auta był 38-letni mieszkaniec Chojnic. Mężczyzna nie okazał do kontroli blankietu prawa jazdy, tłumacząc pokrętnie, że zostawił go w domu. Mundurowi nie uwierzyli i jak w przypadku każdej kontroli wprowadzili personalia kierowcy do policyjnej bazy.
Szybko okazało się, że kierowca kłamał. Całkiem niedawno bowiem sąd w Chojnicach wydał zakaz prowadzenia przez niego pojazdów. W związku z popełnionym przestępstwem mężczyzna został zatrzymany i dowieziony do mroteckiego komisariatu, gdzie kryminalni przedstawili mu zarzut złamania sądowego zakazu.
38-latek ponownie stanie przed sądem, a zgodnie z kodeksem karnym za lekceważenie zakazu, jaki nałożył na niego sąd grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.