Kompletnie pijany kierowca volkswagena zatrzymany w Sadkach

Dwa promile alkoholu miał w organizmie kierowca volkswagena zatrzymany wczoraj w Sadkach przez mundurowych z nakielskiej „drogówki”. Żeby tego było mało okazało się, że 40-latek prowadził auto wbrew sądowemu zakazowi. Teraz grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj (2.01.20) krótko po 17 na stanowisko kierowania nakielskiej komendy wpłynęło zgłoszenie, że kierowca ciemnego volkswagena passata jadącego od Piły w stronę Sadek może być nietrzeźwy.

Aby zweryfikować informacje przekazane w zgłoszeniu na wskazaną trasę dyżurny skierował policjantów referatu ruchu drogowego. Już po chwili mundurowi byli na miejscu i zauważyli volkswagena podobnego do opisu przekazanego w zgłoszeniu. Po chwili auto zatrzymało się przy sklepie, a siedzący za kierownicą mężczyzna wysiadł i przesiadł się na inne miejsce. Na nic to się jednak zdało, gdyż mundurowi doskonale widzieli kto prowadził passata.

40-latek, który był kierowcą został wylegitymowany, a ponieważ wyraźnie widać było, że jest pijany, sprawdzono też jego trzeźwość. Alkomat wykazał w organizmie mężczyzny aż dwa promile alkoholu. W policyjnych systemach sprawdzone zostały też personalia kierowcy. Okazało się, że mieszkaniec Złotowa ma sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

Kierowca niebawem usłyszy zarzuty za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości w okresie obowiązywania sądowego zakazu. Zgodnie z kodeksem karnym za przestępstwo to grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

podkom. Justyna Andrzejewska – Oficer prasowy KPP Nakło nad Notecią

zdjęcie ilustracyjne