Nowe informacje po katastrofie na bydgoskim lotnisku. Wśród ofiar Włoszka

Do późnych godzin nocnych trwały czynności dochodzeniowo-śledcze na miejscu wczorajszej katastrofy samolotu typu Tecnam, która spadła na teren bydgoskiego Portu Lotniczego. W wypadku zginęły dwie osoby.

Na ziemię spadła maszyna typu TECNAM P2006T o numerze rejestracyjnym SP-KEY.

Do późnych godzin wieczornych trwały wczoraj czynności dochodzeniowo-śledcze, jakie policjanci wykonywali pod nadzorem tak prokuratora, jak i członków Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. Członkowie komisji nie chcą wypowiadać się na temat zdarzenia. – Jest ono w trakcie wyjaśniania – słyszymy, ale jednocześnie w ciągu miesiąca od zdarzenia ma zostać sporządzony i opublikowany wstępny raport dotyczący wypadku.

Nieco więcej informacji ujawnia nam prokuratura. – Zginął instruktor i kursantka. Kursantka jest obywatelstwa włoskiego, instruktor – Polakiem – mówi nam Łukasz Kawalec z Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Południe. Śledczy na tym etapie też nie chcą zdradzać przyczyn zdarzenia. – Jest wiele wątków w tej sprawie do sprawdzenia – nie ukrywa prokuratura.

Sam wypadek nie wpłynął na funkcjonowanie Portu Lotniczego. – Do zdarzenia doszło prawie pół kilometra od pasa startowego. Wieczorny rejs Ryanaira do Dublina odbył się normalnie, bez żadnych opóźnień. Podobnie było z innymi połączeniami – podkreśla Daniel Mackiewicz.

Ciała ofiar wypadku zostały zabezpieczone do przeprowadzenia sekcji zwłok.

źródło: Metropolia Bydgoska – Szymon Fiałkowski

zdjęcie: KWP Bydgoszcz