Oszuści wymyślają różne, coraz to ciekawsze sposoby, aby pozyskać gotówkę. Przede wszystkim wykorzystują łatwowierność pokrzywdzonych, a coraz częściej też strach przed wykorzystaniem ich danych z dowodów osobistych. Warto być ostrożnym i nie dać się zwieść.
Osoby pozyskujące pieniądze w drodze oszustwa wymyślają różne historie. Coraz bardziej popularną historią, którą przedstawiają przestępcy jest ta, o rzekomym wycieku danych z dowodów osobistych pokrzywdzonych.
Dzwoniący w dalszym ciągu chętnie przedstawiają się za policjantów licząc, że tym sposobem będą wiarygodni i zdobędą zaufanie rozmówcy. Dzwoniąc krótko informują, że rozpracowują szajkę przestępczą, która jest w posiadaniu kopii dowodu osobistego osoby, z którą rozmawiają i jej dane osobowe, w tym numer pesel oraz numer dokumentu tożsamości są zagrożone i mogą zostać wykorzystane do popełnienia przestępstwa. Po takiej rozmowie najczęściej proszą o współpracę i chwilowe przekazanie gotówki, która ma pomóc w zatrzymaniu przestępców.
Oszuści w dalszym ciągu na swoje ofiary wybierają najczęściej Seniorów, którzy z racji wieku, bądź stanu zdrowia nie zawsze są w stanie ocenić czy rozmówca mówi prawdę, dlatego to przede wszystkim ta grupa powinna być bardzo ostrożna.
Policjanci przestrzegają przed tego typu telefonami i informują, że nie ma takiej możliwości, by funkcjonariusz jakiejkolwiek jednostki policji dzwonił i prosił o pieniądze, bądź współpracę przy prowadzonej sprawie.
KAŻDY TAKI TELEFON TO PRÓBA OSZUSTWA! Najbezpieczniej jest w ogóle nie podejmować tego typu rozmów. By być pewnym z kim tak naprawdę mamy do czynienia każdą taką propozycję współpracy z rzekomymi policjantami można też zweryfikować dzwoniąc pod numery alarmowe Policji.
podkom. Justyna Andrzejewska – Oficer prasowy KPP Nakło nad Notecią
