Potulice: Funkcjonariusze Służby Więziennej charytatywnie

omasz i Car. Łukasz i Nargo. Dwa duety. Dwa idealne duety. Dziś odbył się finał akcji charytatywnej, która trwała wśród potulickich funkcjonariuszy przez kilka ostatnich tygodni. Tym razem w centrum zainteresowania znalazło się Schronisko dla Zwierząt w Bydgoszczy i jego podopieczni.

Służba „na czterech łapach”

W potulickiej jednostce penitencjarnej służbę „na czterech łapach” pełnią dwa psy – CAR i NARGO. Car jest psem służbowym, czyli partolowo-obronnym, do jego zadań należy głównie patrolowanie terenu jednostki zarówno w porze dziennej jak i nocnej oraz wspomaganie funkcjonariuszy w realizowaniu działań ochronnych np. w czasie otwierania zakładu karnego lub cel w porze nocnej. Pies patrolowo-obronny uczestniczy w realizacji konwojów, patroluje wnętrza, może też uczestniczyć w pościgach za uciekającymi osadzonymi oraz w poszukiwaniach ukrywających się osadzonych. Mają jeszcze jedno ważne zadanie – bronią swojego przewodnika. Przewodnikiem Cara jest kpr. Tomasz Dorsz, st.arszy oddziałowych działu ochrony, który służbę pełni od 4 lat. Natomiast Nargo jest psem specjalnym. Pomaga w zapobieganiu przedostawania się na teren jednostki środków odurzających. Do zadań służbowych Nargo należy przeszukanie pojazdów wjeżdżających na teren jednostki, a także osób wchodzących na teren jednostki. Kontroluje także pomieszczenia: cele, miejsca zatrudnienia skazanych, sale widzeń, pomieszczenia gospodarcze oraz korespondencję, w tym paczki oraz listy nadawane przez osoby bliskie skazanych. Nargo nie da się nabrać! Jego przewodnikiem jest plut. Łukasz Balcer, starszy oddziałowych działu ochrony, pełniący służbę od 6 lat.

Psy w służbie

Nie każdy pies może pełnić służbę na czterech łapach – wymaga to spełnienia wielu kryteriów. Po przejściu wstępnych testów, pies razem z przypisanym mu przewodnikiem odbywa szkolenie dostosowane do zadań, które będzie w przyszłości wykonywał. Do zadań funkcjonariusza sprawującego bezpośrednią opiekę nad psem należy m.in. tresowanie, pielęgnowanie, karmienie i dbanie o jego stan zdrowia. Ostatnio Car był na szkoleniu ze swoim przewodnikiem – tu fotorelacja pokazująca, że jest bezkonkurencyjny.

„Zarówno Car jak i Nargo – nasze psy, stanowią dużą pomoc w wykonywaniu codziennych obowiązków służbowych, to ma wpływ na zapewnienie ładu i porządku w jednostce penitencjarnej. Ich dobre wyszkolenie przez Dział Szkolenia Przewodników i Tresury Psów Służbowych z Zakładu Karnego w Czarnem oraz opieka i nadzór naszych funkcjonariuszy – przewodników psów, daje nam możliwość kontroli nad ważną kwestią jaką stanowią chociażby próby przemytu narkotyków na teren zakładu karnego. To niezwykle istotna kwestia mająca wpływ na bezpieczeństwo funkcjonariuszy, gdyż osadzony pod wpływem substancji odurzających może stanowić zagrożenie nie tylko dla siebie, ale także dla załogi” – mówi kpt. Wojciech Rewoliński, Kierownik Działu Ochrony Zakładu Karnego w Potulicach.

Psia Krew

Jak widać Car i Nargo ze swoich obowiązków służbowych wywiązują się bardzo dobrze. Tym bardziej cieszy nas, że stanowili inspirację do działań pomocowych na rzecz innych zwierząt. Pomaganie jest łatwe, proste i przyjemne! To właśnie potulickie psiaki zainspirowały swoich przewodników – kpr. Tomasza Dorsza i plut. Łukasza Balcera do zorganizowania akcji charytatywnej na rzecz czworonożnych przyjaciół i włączenia się w akcję pod nośną i dosłowną nazwą „PSIA KREW”. W Zakładzie Karnym w Potulicach wśród funkcjonariuszy trwała koleżeńska zbiórka pieniężna – zebrane finanse zostały przeznaczone na analizator krwi do Gabinetu Weterynaryjnego w Schronisku dla Zwierząt w Bydgoszczy. Jak się okazuje bardzo często u zwierząt w schronisku należy niezwłocznie wykonać badanie krwi! Dlatego niezbędny jest analizator krwi, który umożliwi diagnozę stanu zdrowia zwierzęcia i pozwoli na wdrożenie odpowiedniego leczenia oraz dobranie specjalistycznej diety. W trakcie prowadzonej akcji pomocowej dla zwierząt do schroniska trafiło także kilkadziesiąt kilogramów karmy, koce, legowisko i gadżety do zabawy.

„Pomysł na przeprowadzenie akcji pomocowej dla zwierząt zrodził się dość spontanicznie. Nie jest nam obcy los zwierząt – bycie przewodnikiem psa to coś więcej niż tylko dodatkowy obowiązek w trakcie pełnienia służby. Tu powstaje więź, spędzamy z nimi dużo czasu, a to owocuje po prostu przyjaźnią. Car i Nargo to wyjątkowe psy!” mówią jednogłośnie kpr. Dorsz i plut. Balcer.

Wymiar resocjalizacji

Bydgoskie schronisko dla zwierząt stanowiło jedno z wielu miejsc pracy dla skazanych z Oddziału Zewnętrznego w Potulicach. Osadzeni pracowali nieodpłatnie w schronisku, obecnie z uwagi na sytuację epidemiologiczną wstrzymano zatrudnienie. Praca skazanych polegała m.in. na pracach porządkowych na terenie schroniska i utrzymaniu czystości bezpośrednio w boksach zwierząt. Skazani dbali też o zapewnienie psom codziennego ruchu na świeżym powietrzu. Osadzeni uczyli się dzięki temu pokory, dyscypliny i empatii. Resocjalizacja poprzez pracę jest skuteczna, a pomoc zwierzętom bezcenna!

Tekst/ zdjęcia: ppor. Justyna Sejdowska