Pożar i bójka w Zakładzie Karnym w Potulicach

W Zakładzie Karnym w Potulicach odbyły się ćwiczenia specjalistyczne, które miały na celu sprawdzenie współdziałania funkcjonariuszy różnych służb mundurowych w sytuacji zagrożenia wewnętrznego jednostki penitencjarnej oraz prowadzenia działań ratowniczo-gaśniczych. W ćwiczeniach oprócz funkcjonariuszy Służby Więziennej wzięli udział również funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej w Nakle nad Notecią, Komendy Powiatowej Policji w Nakle nad Notecią oraz Ochotnicza Straż Pożarna w Potulicach. Przeprowadzono trening praktyczny na podstawie dwóch scenariuszy zagrożenia bezpieczeństwa.

Epizody kryzysowe

Pierwsza część ćwiczeń dotyczyła bójki skazanych na placu spacerowym. Przystąpiono do negocjacji ze skazanymi, aby siłą rozmowy uniknąć siłowych rozwiązań. W wyniku podjętych działań poszkodowany został bezwłocznie doprowadzony do lekarza celem udzielenia mu adekwatnej pomocy medycznej. Na potrzeby ćwiczeń zaszła także konieczność podjęcia bezpośredniej interwencji. Do działań wkroczyli funkcjonariusze Grupy Interwencyjnej Służby Więziennej, którzy obezwładnili pozostałych osadzonych przebywających na placu spacerowym. Sytuacja została szybko opanowana, a sprawcy zaistniałej bójki zostali odizolowani. Scenariusz drugiej części ćwiczeń praktycznych rozegrał się na terenie hali produkcyjnej Hjort Knudsen Polen, gdzie w wyniku zaprószenia ognia powstał pożar. Przeprowadzono sprawną ewakuację osadzonych oraz podjęto akcję gaśniczą celem likwidacji zagrożenia.

Spostrzeżenia i wnioski

Po zakończeniu części praktycznej nadszedł czas na podsumowanie i wyciągnięcie wniosków z przeprowadzonych ćwiczeń. Tego rodzaju trening usprawnia działania nie tylko funkcjonariuszy Służby Więziennej, ale także daje możliwość ćwiczenia scenariuszy różnych zagrożeń innym służbom mundurowym. Istotne staje się to w sytuacji realnego zagrożenia, gdyż wypracowanie i wyćwiczenie stałych elementów w sytuacjach kryzysowych pozwala na bardziej optymalne zarządzanie i działanie na rzecz bezpieczeństwa zarówno wewnątrz zakładu karnego jak i ogółu społeczeństwa.

tekst i zdjęcia: ppor. Justyna Sejdowska-Szrajber