Wczoraj, 25 maja 2024 roku na Stadionie Miejskim im. Klemensa Biniakowskiego w Nakle nad Notecią seniorzy Czarnych Nakło podejmowali drużynę Orła Kcynia. Zgodnie z oczekiwaniami nie był to łatwy mecz dla piłkarzy z Nakła nad Notecią. Piłkarze z Kcyni mieli realne szanse na awans, bowiem zajmują trzecią lokatę w tabeli. Już od pierwszego gwizdka sędziego walka toczyła się na całym boisku. Po jednej z akacji to goście w 23 min. wyszli na prowadzenie. Utrata bramki zmobilizowała gospodarzy do bardziej ofensywnej gry. Wyrównującą bramkę w 30 min. zdobył M. Duda, a w 45 min. Czarni Nakło wyszli na prowadzenie po bramce strzelonej przez J. Rożka. Drugą połowę piłkarze rozpoczęli przy sztucznym świetle. Od pierwszego gwizdka piłkarze z Kcyni zaatakowali i przez 20 minut tej części meczu osiągnęli przewagę. W 65 min. piłkarze Czarnych Nakło przeprowadzili kontrę, która zakończyła się zdobyciem bramki przez M. Jaruzala. Przełomowym momentem meczu była 75 min. meczu, kiedy to sędzia podyktował rzut karny dla piłkarzy Orła Kcynia. Bramkarz Czarnych K. Socha stanął na wysokości zadania i obronił rzut karny oraz dobitkę. Od tego momentu pewniej poczuli się gospodarze i i częściej gościli pod bramką gości. Gdy w 86 min. czwartą bramkę dla Czarnych zdobywa A. Megger, a minutę później kolejną K. Borowicki wprowadzony na boisko w drugiej połowie meczu. Po błędzie obrońcy Czarnych Nakło w 89 min. goście zdobywają drugą bramkę. Minutę później na listę wpisał się ponownie K. Borowicki i mecz zakończył się wygraną gospodarzy. Licznie przybyli kibice podziękowali piłkarzom za postawę i kolejne zwycięstwo. Za tydzień mecz wyjazdowy w Paterku ze Skrą.
Czarni Nakło – Orzeł Kcynia 6:2 (2:1)
Bramki dla Czarnych Nakło zdobyli: K. Borowicki – 2 (87 i 90 min.), M. Duda (30 min.), J. Rożek (45 min.), M. Jaruzal (65 min.), A. Megger (86 min.)
Czarni Nakło zagrali w składzie: K. Socha, K. Kaleta (A. Lemke), S. Iłejko, R. Grodzki, J. Rożek (F. Górecki), M. Duda (O. Franczak), W. Konieczny (M. Jurek), M. Jaruzal (D. Kokowski), A. Megger, K. Sobieszczyk (K. Borowicki), K. Wisiorek. Trener Piotr Gruda.
tekst: Tadeusz Sobol
zdjęcia: Dariusz Wojciechowski