Kolejna tragedia nad wodą w regionie. Strażacy od kilkudziesięciu godzin prowadzą akcję poszukiwawczą dwóch osób.
W niedzielę wieczorem, dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu poinformował o zdarzeniu, do którego doszło w miejscowości Chomiąża Szlachecka (powiat żniński, gmina Gąsawa). Na jeziorze Chomiąskim cztery osoby wypożyczyły rower wodny, po czym następnie dwie osoby zostały odnalezione na brzegu, a dwie kolejne wpadły do wody.
O poranku otrzymaliśmy nieco bardziej szczegółowy komunikat. – Zgłoszenie o tym zdarzeniu wpłynęło do nas o 23:20, otrzymaliśmy je od osób postronnych – informuje nas st. kpt. Mirosław Wrzesiński, oficer prasowy żnińskiej straży pożarnej. Na miejsce zdarzenia od razu zadysponowano aż trzynaście zastępów strażaków, w tym grupę nurków. Jednak akcja poszukiwawcza na miejscu zdarzenia, przynajmniej na ten moment nie przyniosła rezultatów. – Przeszukano jezioro dookoła, a także pobliskie zarośla i trzciny, gdzie te osoby też mogły wypłynąć, jednak nic takiego się nie zdarzyło – dodaje. Dwie pozostałe osoby płynące tym rowerkiem o własnych siłach dopłynęły do brzegu jeziora.
Po kilku godzinach, strażacy przerwali działania, ale niebawem wrócą na miejsce zdarzenia. – Na miejscu zostanie wykorzystany specjalistyczny sonar – mówi st. kpt. Wrzesiński.
Szymon Fiałkowski – Metropolia Bydgoszcz