Strzelnica Kowalewko – bezpodstawne zarzuty!!!

Szanowni Państwo w odpowiedzi na artykuły prasowe oraz liczne wystąpienia
na forach internetowych dotyczących rzekomego przekraczania norm hałasu
dobiegającego z obiektu sportowego zlokalizowanego w miejscowości Kowalewko,
a stanowiącego strzelnicę sportową pragniemy przedstawić stanowisko Komendy
OSP Jednostki Ratownictwa Specjalnego. Jednocześnie za Państwa pośrednictwem
nadmieniamy, że w naszej jednostce funkcjonuje licencjonowany przez Polski
Związek Strzelectwa Sportowego Mundurowy Klub Strzelecki, który od kilku lat
realizuje zadania Statutowe z zakresu szkolenia młodzieży i osób zrzeszonych
uprawiających dyscyplinę sportową w kategoriach pistolet, karabin, strzelba.

Informujemy Państwa, że na liczne interwencje jednej z rodzin
zamieszkujących wieś Kowalewko zostały na przestrzeni ostatnich kilku
miesięcy w różnych instytucjach wszczęte postępowania wyjaśniające w tym
administracyjne. Po dokonaniu szeregu analiz i weryfikacji dokumentacji, a
także zleconemu przez Starostwo Powiatowe w Nakle nad Notecią badaniu
poziomu hałasu przez niezależną posiadającą akredytację EKOSONIKA-POMIARY
AKUSTYCZNE PCA firmę nie stwierdzono przekroczenia żadnych norm w tym
zakresie. Należy tutaj nadmienić, że koszty badania wyniosły 5000zł ( pięć
tysięcy złotych ), które w całości pokryli podatnicy. W trakcie badania
pomiaru hałasu korzystano z pomocy Komendy Powiatowej Policji, która
wykonała trening strzelecki wykonując 714 strzałów, ponadto zostało
przeprowadzone również strzelanie z karabinków i pistoletów będących na
wyposażeniu OSP JRS Kowalewko w tym AR15 kaliber .223, KBK AK kaliber 7,62
mm oraz 12”, oddając kolejnych kilkaset strzałów do celów w/w badania
hałasu.
Szanowni Państwo wyrażamy ogromne przeświadczenie, że rozumiejąc społeczny i
sportowy, a także publiczny charakter naszej działalności, oraz troskę o
funkcjonowanie bezpieczeństwa powszechnego obywateli poprzez odbywające się
szkolenia służb mundurowych ( Policji, Służby Więziennej, żołnierzy i
oficerów Wojska Polskiego w tym weteranów misji stabilizacyjnych i
pokojowych ) wesprą Państwo nasze starania o utrzymanie obiektu, który służy
szerokiemu gronu sportowców i ogółowi społeczeństwa.
Należy również nadmienić, że jak do tej pory nasza OSP JRS Kowalewko została
poddana różnym formą nacisków i ataków publicznych w tym dużej presji
medialnej, gdzie oczekiwano od naszego środowiska natychmiastowego działania
bez jakiejkolwiek opinii biegłych. Naciskano o liczne zmniejszenia liczby
strzelań, próbowano zmniejszać i wytyczać liczbę godzin w których to można
przeprowadzać treningi strzeleckie i zawody sportowe. Sugerowano, że
nastąpiło bezpośrednie zagrożenie zdrowia i życia osoby chorej (art. Gazety
regionalnej Powiat z 14 sierpnia 2019 r. tytuł Huk i wystrzały zagrażają
zdrowiu chorego mieszkańca Kowalewka „Proszę tylko o ciszę”), a
także ma to znaczący wpływ na rehabilitację chorego. Drodzy czytelnicy
pragniemy poinformować, że ubolewamy nad stanem zdrowia Pana Grzegorza P.
ale jednocześnie nie możemy się zgodzić ze stanowiskiem jakoby nasza
działalność społeczna miała wpływ na stan zdrowia w/w osoby. Opiekun prawny
Pani Ilona P., która w artykule z 14 sierpnia br. stwierdziła cyt. Grzegorz
po nagłym huku ze strzelnicy doznał wzmożonego napięcia mięśni, wyprężenia
ciała, wytrzeszczu gałek ocznych, szczękościsku, przygryzienia języka.
Doprowadziło to do zaburzeń oddychania, dezorientacji. koniec cyt. pomimo
zaobserwowania powyższych symptomów nie powiadomiła Pogotowia Ratunkowego,
które to mogłoby udzielić niezbędnej wykwalifikowanej pomocy medycznej, a co
za tym idzie potwierdzić zaistniałą sytuację, co z kolei w ocenie naszego
środowiska stanowi narażenie chorego. Więc należy sobie zadać pytanie czy
opieka tej Pani nad bratem jest właściwa ?
Poza tym Pani Ilona P. redagując swoje liczne wystąpienia i pisma, nigdy nie
przedstawiła żadnej opinii lekarskiej na podstawie której jednoznacznie
można stwierdzić, że jakikolwiek hałas dobiegający ze wsi oraz wystrzały ze
strzelnicy mają wpływ na stan zdrowia chorego – w naszym odczuciu jest to
subiektywna ocena Pani Ilony P.
Należy również wspomnieć że stowarzyszenie Nasze zgodnie z ustaleniami
poczynionymi z Burmistrzem Kcynii, znacznie ograniczyło strzelania jak
również dokonało pomiaru hałasu na własny koszt o czym poinformowaliśmy
Panią Ilonę P. pomimo tego w/w zainteresowana doprowadziła do powołania w
tym zakresie postępowania administracyjnego co skutkowało w rezultacie
powołanie niezależnych biegłych.
Kwota 5000zł jaką wydatkowano na badanie hałasu, jest dla stowarzyszenia
sportowego takie jak Nasze dość znaczną kwotą i uważamy że można ją było
lepiej spożytkować np. wspierając kluby sportowe działające na terenie
powiatu nakielskiego. Liczymy również na to że Pani Ilona P. wraz z rodziną
opamięta się i zaprzestanie uprzykrzania naszej społecznej działalności.

Komenda OSP JRS Kowalewko