Uciekał przed policyjną kontrolą, bo miał powody

Dwa zarzuty usłyszy niebawem mieszkaniec podnakielskiej wsi zatrzymany wczoraj przez „patrolowców”. 28-latek uciekał przed policjantami i szybko okazało się, że miał ku temu powody. Mężczyźnie grozi nawet 5 lat więzienia. Sprawę oceni sąd.

Wczoraj (22.10.20) po 23:00 nakielscy „patrolowcy”, kontrolując jedną z wsi, zauważyli jadącego całą szerokością drogi motorowerzystę. Podejrzewając, że kierowca jest nietrzeźwy dali mu sygnał do zatrzymania. Motorowerzysta zareagował wręcz odwrotnie i za wszelką cenę próbował uciec, szarżując wiejskimi ulicami, by ostatecznie wjechać na jedną z posesji. Tam też został zatrzymany.
Bardzo szybko wyszło na jaw, że kierowca miał powody, by uciekać policjantom. Po pierwsze, wyraźnie czuć było od niego alkohol – alkomat wykazał w jego organizmie prawie 2 promile, a po drugie, romet, którym jechał nie był w ogóle zarejestrowany.

Niebawem 28-latek usłyszy zarzuty za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymanie się do policyjnej kontroli, za co grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Swoją drogą mieszkaniec nakielskiej gminy musi liczyć się też z konsekwencjami za jazdę motorowerem niedopuszczonym do ruchu.

Autor: podkom. Justyna Andrzejewska – oficer prasowy KPP w Nakle nad Noteciązdjęcie ilustracyjne