Weronika: Dziewczynka zauważyła pożar lasu i zaalarmowała tatę

Gdyby nie świadoma i szybka decyzja o powiadomieniu taty o pożarze lasu, straty byłyby o wiele większe. 11 letnia mieszkanka Weroniki była w pobliskim lesie na spacerze z psem. Gdy tylko zauważyła dym i palący się las pobiegła do domu powiadomić tatę. Córka bała się też o zdrowie psa, który mógł sobie poparzyć łapki- dodaje dumny tata.

Mieszkaniec Weroniki powiadomił straż i Lasy Państwowe i wraz z kolegą do czasu przyjazdu straży pożarnej gasili palące się trawy w lesie.

To jeden z pierwszych pożarów runa leśnego w lesie. Dzięki dojrzałej postawie dziewczynki, działaniu mężczyzn i prowadzonym działaniom strażaków ogień udało się opanować.

tekst.Robert Koniec

fot.Arkadiusz Kaszuba