Wspólne służby przynoszą efekty

Myśliwy wyrzucił w lesie pozostałości po upolowanym zwierzęciu, za co został ukarany, bo informację o wykroczeniu otrzymaną od leśniczego szybko potwierdzili podczas wspólnej służby policjant z mroteckiego komisariatu i strażnik leśny.

Podczas wspólnych służb na terenach zalesionych policjanci z Mroczy i strażnicy leśni z Nadleśnictwa Runowo Krajeńskie zwracają uwagę na panujący tam ład i porządek.
Wspólne kontrole mają też zapobiegać kradzieżom drewna, kłusownictwu oraz zaśmiecaniu terenów leśnych. Na bieżąco monitorowana jest również sytuacja związana z rozprzestrzenianiem się chorób: ASF, Włośnicy i Wysoce Zjadliwej Grypy Ptaków (HPAI).
Podczas jednej z tego typu służb, po informacji przekazanej przez leśniczego, patrol mundurowych znalazł w lesie wnętrzności zwierzęcia pozostawione przez myśliwego. Zanieczyszczanie lasu padliną w myśl obowiązujących przepisów stanowi wykroczenie. Jest też bardzo niebezpieczne, biorąc pod uwagę rozprzestrzenianie się wymienionych już chorób zakaźnych, które w dużej mierze przenoszone są przez dzikie zwierzęta.
Personalia 46-letniego myśliwego zostały ustalone, a mundurowi szybko zapukali do jego drzwi. Mieszkaniec Mroczy za swoje nieodpowiedzialne zachowanie został ukarany wysokim mandatem. W związku z zagrożeniem epidemicznym o sytuacji powiadomiono też Powiatowego Lekarza Weterynarii.
Opisana sytuacja w ogóle nie powinna mieć miejsca, a zachowanie myśliwego było nieodpowiedzialne, tym bardziej, że miejsc do należytego patroszenia zwierząt, z odpowiednimi pojemnikami do utylizacji, nie brakuje.

podkom. Justyna Andrzejewska Oficer prasowy KPP Nakło nad Notecią