Wynajęte mieszkanie, maski i nielegalna broń. Kulisy zatrzymania groźnego bydgoskiego gangstera

Poszukiwany listem gończym Tomasz B. ps. Kadafi zatrzymany. Wpadł wraz z dwoma innymi mężczyznami w ręce kryminalnych z Centralnego Biura Śledczego Policji, gdy próbował dla okupu porwać biznesmena. Policjanci ujawnili wideo z akcji zatrzymania mężczyzn.

„Kadafi” był liderem jednej z największych w regionie grup przestępczych, która na ogromną skalę handlowała narkotykami. Została ona w 2011 roku rozbita przez kryminalnych, a później jego, jak i pozostałych członków grupy skazano. Tomasz B. usłyszał wyrok piętnastu lat pozbawienia wolności, jednakże później zapadł się pod ziemię. Policjanci w ostatnich miesiącach ujęli również Jaromira M.-O. (miał wyrok siedmiu lat pozbawienia wolności) oraz Adama P. (12 lat więzienia). Tego pierwszego ujęto w Samociążku, zaś drugi zgłosił się sam, po tym jak za nimi wystawione były listy gończe.

Długo nie dawał się złapać „Kadafi”. W ostatnich dniach, na jego trop wpadli kryminalni z Centralnego Biura Śledczego Policji. – Policjanci z wydziału w Bielsku-Białej zarządu CBŚP w Katowicach dotarli do informacji, z której wynikało, że członkowie zorganizowanej grupy przestępczej mogą przygotowywać się do uprowadzenia mieszkańca Małopolski – relacjonuje kom. Iwona Jurkiewicz z biura prasowego Centralnego Biura Śledczego Policji. Jak precyzuje, celem przestępstwa miało być wymuszenie okupu. Grupa była przygotowana do akcji – wynajęli dom na terenie woj. małopolskiego, zdobyli broń palną, maski, paralizatory i sprzęt elektroniczny, a cykl dnia przyszłej ofiary obserwowali stale.

Śledczy ustalili, że wśród podejrzanych o przygotowywanie do uprowadzenia biznesmena miał być właśnie Tomasz B., a jednym z jego wspólników – Dariusz L. z Włocławka. On także był poszukiwany listem gończym do odbycia kary 14 lat więzienia za udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Obu miał pomagać Artur G. – on miał z kolei być odpowiedzialny za wynajęcie nieruchomości i finansowanie przygotowań do popełnienia tego przestępstwa. Kryminalni zatrzymań całej trójki dokonali w ostatniej chwili. Mężczyźni zostali ujęci na terenie Małopolski. – W działaniach wzięli udział policjanci z zarządu CBŚP w Katowicach, z grupy tzw. „łowców cieni” i Centralnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji „BOA” – dodaje kom. Jurkiewicz. Trzeciego z mężczyzn, Artura G. zatrzymano na Podkarpaciu.

W trakcie przeszukania miejsc przebywania B. i L. zabezpieczono kominiarki, maski, rękawiczki, paralizatory, sprzęt elektroniczny, lornetkę, opaski zaciskowe, broń palną, noże i siekierę. Cała trójka została doprowadzona do delegatury Prokuratury Krajowej w Katowicach. Usłyszeli oni zarzuty m.in. działania w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu uprowadzenie osoby. Wiadomo już też, że podejrzani trafili za kratki. Katowicki Sąd Rejonowy podjął decyzję o ich tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące.

materiał: EB

zdjęcia: Centralne Biuro Śledcze Policji