Członkowie „Civitas Christiana” w Ślesinie na Warmii i Mazurach

Pod koniec lipca Oddział Terenowy Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana”           w Ślesinie zorganizował trzydniową pielgrzymkę do Gietrzwałdu, Świętej Lipki i Stoczka Warmińskiego. Na wyjazd zgłosiło się 47 osób. Niektórzy z uczestników byli w tych świętych miejscach po raz pierwszy, a inni po wielu latach. Tego, co przeżyliśmy nie da się po krótce opisać, ale należy podkreślić, że każdy z nas każdego dnia uczestniczył we Mszy św. W tych ciekawych miejscach towarzyszyli nam  wspaniali  przewodnicy. W Świętej Lipce wysłuchaliśmy  wspaniałego koncertu organowego. Z Gietrzwałdu przywieźliśmy wodę ze źródełka, które pobłogosławiła Matka Boża, a w Stoczku wysłuchaliśmy interesujących informacji o samym miejscu, jak również o ponad rocznym uwięzieniu przez władze komunistyczne Prymasa Tysiąclecia – kardynała Stefana Wyszyńskiego. Takich cennych wiadomości nie znajdziemy w różnego rodzaju opracowaniach. Należy zauważyć, że wszystkie te sanktuaria wypiękniały, rozbudowały bazę noclegową i gastronomiczną. Dokonano też wielu kosztownych remontów. Można powiedzieć, że każdy grosz przekazany przez pielgrzymów jest właściwie zagospodarowany przez Ojców Zakonników, opiekujących się tymi miejscami. W murach tych zabytkowych świątyń czuje się ducha modlitwy i błogosławieństwa. W drodze powrotnej pątnicy odwiedzili Zamek Biskupów Warmińskich oraz niezwykłe miejsce w Iławie. Jest tam nowa kaplica przy parafii św. Andrzeja Boboli oraz powstała( mierząca niemal 20 km) Droga Krzyżowa. Poszczególne stacje tworzą odlewy kajaka, którym po Jezioraku pływał Karol Wojtyłła. Ciekawostką tego miejsca jest fakt, że tu właśnie skradziono kajak Papieżowi. W zamian Ojciec Święty otrzymał piętnaście kajaków. Przy kaplicy są miejsca noclegowe, a także mini ZOO. Można więc wybrać się tam na wyborny wypoczynek. Uczestnicy pielgrzymki w podsumowaniu stwierdzili, że naprawdę warto było wyjechać. Wróciliśmy uduchowieni, wyciszeni i chyba trochę lepsi. Szczególne podziękowania należą się panu kierowcy Zbigniewowi Dobrowskiemu za życzliwość i solidne wykonanie zadania.

Organizatorzy