Czwartą kolejkę Nakielskiej Ligi Siatkówki podzielono na dwa etapy- w sobotę i w niedzielę 23 i 24 listopada rozegrano w sumie trzy spotkania.
Trzecia Fala – Orzeł Osiek 1:2 (26:24, 24:26, 11:15) Protokół
Szlagier tej serii pojedynków. Oba zespoły prezentują wysoki i porównywalny poziom, więc trudno było wskazać faworyta tego starcia. Fala była osłabiona brakiem zawieszonego Mikołaja Gardyzy, ale powstałą w wyniku tego lukę znakomicie od samego początku wypełniał Adrian Kufel. Rządził i w ataku, i w bloku, notując najlepszy występ w sezonie. Głównie dzięki jego dyspozycji Trzecia Fala nieznacznie przeważała, ale nie potrafiła zbudować większej przewagi, również przez zbyt dużą liczbę zepsutych zagrywek. W szeregach Osieka skuteczny był duet Królak- Wolski, a jego gra była bardziej poukładana. W wyniku tego losy seta ważyły się do samego końca- doszło do gry na przewagi, w której więcej zimnej krwi zachowała Fala i zwyciężyła do 24. Orzeł znalazł się w opałach, ale mimo przegranego seta i nieudanych kilku akcji w pierwszej fazie kolejnego, nie dał się złamać i cały czas trzymał kontakt z rywalami. Ci zaś grali swobodniej, ich atak rozkładał się już bardziej równomiernie i mogło się wydawać, że to Fala kontroluje przebieg meczu. Nic bardziej mylnego- prowadziła 23:20 oraz 24:22, ale wówczas Osiek zaimponował walecznością, w kluczowej akcji przy meczbolu popracował blokiem, doprowadził do remisu i dobił przeciwników, wykorzystując już pierwszą piłkę setową. Niemal identyczna sytuacja miała miejsce przed tygodniem, kiedy to Orzeł w podobny sposób wyszarpał zwycięstwo w starciu z Atomowymi Bykami. W tie- breaku prowadzenie zmieniało się kilkukrotnie, a ostatni remis miał miejsce przy stanie po 9. Wówczas Fala zanotowała kilka prostych błędów, pozwoliła odskoczyć rywalom na pięć oczek i mimo ofiarnej walki w defensywie nie potrafiła już odrobić strat. Osiek po raz kolejny pokazał dziś, że walka do końca często się opłaca, nadal pozostaje niepokonany i jest na dobrej drodze do zajęcia pierwszej lokaty po sezonie zasadniczym. Natomiast Trzecia Fala, mimo porażki, zaprezentowała się więcej niż dobrze, co stanowi dobry prognosty prognostyk przed kolejnymi spotkaniami. Najskuteczniejsi byli Kufel oraz Królak, którzy uzbierali odpowiednio 18 i 14 punktów.
NTS Juniorzy – Mrocza 2:0 (25:10, 25:10) Protokół
Przetrzebiona kontuzjami Mrocza mierzyła się w drugim sobotnim spotkaniu z będącymi w dobrej formie Juniorami i nie mogła mieć w nim nic do powiedzenia. NTS zdominował rywali przede wszystkim zagrywką (Borys Tacikowski – sześć asów w pierwszej odsłonie), a mroczanie mieli ogromne problemy z dokładnym przyjęciem. Jednak mimo niesprzyjającego wyniku w obydwu setach nie spuszczali głów i cieszyli się grą, co nie zawsze się zdarza przy tak jednostronnych pojedynkach. Co ciekawe, w pierwszej partii aż cztery ze swoich dziesięciu punktów zdobyli blokiem. Przewaga Juniorów nie podlegała dyskusji, prezentowali oni poukładaną i często efektowną grę, będąc skutecznymi zarówno we własnych akcjach, jak i w kontratakach. Pozwolili rywalom na uzbieranie ledwie dwudziestu oczek w dwóch partiach. Najskuteczniejszy wśród zwycięzców był Antoni Kwasigroch, który zdobył 10 punktów. Należy również odnotować powrót do ligi weterana nakielskich parkietów Tadeusza Wencla, który zasilił szeregi Mroczy.
Lupus Team Sicienko – Atomowe Byki 0:2 (25:27, 8:25) Protokół
Jedyny niedzielny mecz między zespołem z Sicienka a Atomowymi Bykami był bardzo nierówny. Obie ekipy są dość chimeryczne, grają falami i nie potrafią ustabilizować swojej dyspozycji, co widać było w dzisiejszym spotkaniu jak na dłoni. Na przykład na samym początku pierwszego seta i jedni, i drudzy psuli niemal każdą zagrywkę, by później być w tym elemencie niemal bezbłędnym. Inauguracyjna partia była bardzo wyrównana, Lupus Team grał poprawnie, a jego atak opierał się na Karolu Nadolnym i Miłoszu Miękczyńskim. Byki, mimo że były skuteczne na siatce, nie potrafiły znaleźć recepty na zdobywanie punktów przy swojej zagrywce. Cały czas trwała wyrównana walka, a żadna z drużyn nie potrafiła zbudować większej przewagi. Dopiero w końcówce Atomowe odskoczyły na 24:21, ale po raz kolejny nie potrafiły postawić stempla pod wygraną. Udany kontratak i skuteczny blok pozwoliły „Wilkom” na doprowadzenie do remisu i gry na przewagi. W niej mocniejsza okazała się już wyżej notowana drużyna, która po udanym ataku Bartosza Bajerskiego mogła cieszyć się z wygranego seta. Druga partia miała zupełnie inny przebieg- po początkowych problemach Byków w ataku i czasie na ich żądanie na parkiecie rządzili już tylko faworyci. Gra Lupusa zupełnie się posypała, proste błędy w przyjęciu i ataki w siatkę uniemożliwiły im nawiązanie jakiejkolwiek walki z przeciwnikiem. Atomowe zwyciężyły do ośmiu, notując trzecie zwycięstwo w tegorocznych rozgrywkach, „Wilki” poniosły trzecią porażkę i w tabeli nadal plasują się na szóstej pozycji. Na wyróżnienie zapracował Jan Kwasigroch, zdobywca 17 oczek, który umocnił się na czele najlepiej punktujących zawodników NLS.
MVP kolejki: Adrian Kufel (Trzecia Fala)
Tabela po IV kolejce.
Zdjęcia z IV kolejki – autor zdjęć Michał Nowak.
Czołówki każdej klasyfikacji – Statystyki
Najlepsi punktujący
1. Jan Kwasigroch (Atomowe Byki) 59 pkt/ 6,56 na set
2. Krystian Królak (Orzeł Osiek) 52 pkt/ 5,20 na set
3. Mikołaj Gardyza (Trzecia Fala) 45 pkt/ 6,43 na set
Najlepsi atakujący
1. Jan Kwasigroch (Atomowe Byki) 46 pkt/ 5,11 na set
2. Krystian Królak (Orzeł Osiek) 39 pkt/ 3,90 na set
3. Mikołaj Gardyza (Trzecia Fala ) 30 pkt/ 4,29 na set
Najlepsi serwujący
1. Borys Tacikowski (NTS Juniorzy) 8 pkt/ 1,14 na set
2. Mikołąj Gardyza (Trzecia Fala) 7 pkt/ 1,00 na set
3. Jan Kwasigroch (Atomowe Byki) 7 pkt/ 0,78 na set
Najlepsi blokujący
1. Robert Ruciński (Atomowe Byki) 11 pkt/ 1,22 na set
2. Mikołaj Gardyza (Trzecia Fala) 8 pkt/ 1,14 na set
3. Krystian Królak (Orzeł Osiek) 8 pkt/ 0,80 na set
Najwięcej błędów w polu zagrywki
1. Mikołaj Gardyza (Trzecia Fala) 9 błędów/ 1,29 na set
2. Robert Ruciński (Atomowe Byki) 8 błędów/ 0,89 na set
3. Krzysztof Baran (Trzecia Fala) 8 błędów/ 1,00 na set
Kolejna już piąta kolejka rozegrana zostanie za dwa tygodnie 7 i 8 grudnia. Rozpiskę spotkań podamy nieco później.
Organizatorem rozgrywek jest Zespół Obsługi Oświaty i Rekreacji w Nakle, Zespół Szkół Żeglugi Śródlądowej w Nakle nad Notecią oraz Nakielski Sport Sp. z o.o. w Nakle nad Notecią.
Stanisław Kwasigroch
zdjęcie: Michał Nowak