Grudniowe wystawy w Muzeum Okręgowym w Bydgoszczy

Muzeum Okręgowe w Bydgoszczy w ostatnim miesiącu roku zaprasza na trzy wystawy czasowe. Grudzień rozpocznie się od prezentacji wielkiej mody, zakończy na lokalnych kulinariach, a w międzyczasie pojawi się historyczna refleksja w ujęciu plastyków.

Kreacje najsławniejszych projektantów świata, suknie z wielkich domów mody, styl i elegancja epok. To wszystko otworzy się na publiczność już 3 grudnia. O 18.00 w Galerii Sztuki Nowoczesnej (wyspa młyńska) rozpocznie się wernisaż wystawy „Od princeski do New Look”. Ubiory damskie z kolekcji Adama Leja”. Będzie to opowieść o modzie damskiej w różnych kontekstach związanych z rolą kobiet w poszczególnych epokach. Począwszy od skrępowania konwenansem i gorsetem, poprzez emancypację, zyskanie praw wyborczych i udział w sferze publicznej, z tworzeniem kobiecych struktur wojskowych w czasach walki o niepodległość kraju, aż po życie po II wojnie światowej.
– Przedstawimy ubiory najbardziej reprezentatywne dla konkretnych okresów historycznych, wykonane przez sławne domy mody oraz twórców tej rangi, co Charles Frederick Worth prekursor haute couture – zapowiada Monika Kosteczko-Grajek, kuratorka. – Przykładem niech będzie suknia datowana na lata 1912-1916. Po raz pierwszy w kraju zaprezentujemy unikatową robe de style francuskiej projektantki Jeanne Lanvin z 1925, której druga wersja przechowywana jest w The Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku.

– Zaprezentujemy ponad 300 obiektów z kolekcji mody kobiecej, której właścicielem jest historyk sztuki Adam Leja, w tym tak interesujące przedmioty jak suknia domu mody Chanel z lat 30., rękawiczki z prywatnej garderoby Elsy Schiaparelli, kapelusze z takich pracowni jak: Madame Agnes, Rose Descat czy Suzanne Talbot, buty z paryskiej pracowni François Pinet czy torebka projektu Sonii Delaunay – wymienia Anna Nadolska, druga z kuratorek.

Adam Leja z wykształcenia jest historykiem sztuki, z pasji – kolekcjonerem mody. Suknie
z jego kolekcji możemy zobaczyć w filmie „Bo we mnie jest seks” w reżyserii Katarzyny Klimkiewicz, inspirowanym życiem i karierą Kaliny Jędrusik.  Wystawa czynna będzie do 3 kwietnia przyszłego roku.

Retrospekcja szarości

Od 13 grudnia w tym samym miejscu można oglądać wystawę malarstwa „CZTERDZIEŚCI. Refleksja 40-lecia wprowadzenia Stanu Wojennego”. Jest to projekt ogólnopolski związany z okrągłą rocznicą tragicznego wydarzenia zwanego wojną polsko-polską. Będzie to malarska refleksja poświęcona tamtym dniom. Kurator zaprosił do uczestnictwa w bydgoskiej wystawie czterdziestu profesorów sztuki, którzy podjęli się realizacji obrazu malarskiego, we wspólnym dla wszystkich formacie 40 x 40 cm. Czterdzieści lat, czterdziestu artystów i czterdzieści na czterdzieści… Zgromadzone zostały prace m.in. kilku rektorów naszych Uczelni artystycznych: Marcina Berdyszaka z Poznania, Ryszarda Hungera z Łodzi, Michała Jędrzejewskiego i Wojciecha Pukocza z Wrocławia oraz Jana Pamuły
z Krakowa.

Bydgoskie smaki

Od 16 grudnia w Spichrzach nad Brdą rozgoszczą się kulinaria na wystawie „Przepis na Bydgoszcz. Kulinarne tradycje miasta i regionu”. Zobaczymy między innymi naczynia ze zbiorów muzealnych, a także narzędzia służące do przygotowania, podawania oraz przechowywania jedzenia.Nie zabraknie fotografii popularnych bydgoskich restauracji, kawiarni czy cukierni czy starych jadłospisów. Wspomniana zostanie działalność znanych, a często już nieistniejących bydgoskich fabryk, wytwórni i zakładów spożywczych. Wspomnimy także o sztuce bydgoskiego artysty Bronisława Zygfryda Nowickiego (1907-1981), który m.in. projektował reklamy oraz opakowania wyrobów spożywczych, np. firmy Pilińskiego, wody Ostromecko czy Jutrzenki – słynnej bydgoskiej fabryki cukierniczej.Ważnym elementem prezentacji będą receptury i przepisy łączone z historią miasta i jego mieszkańców. Kulinarnych tropów poszukamy między innymi w słownikach Bartłomieja z Bydgoszczy czy w gwarze bydgoskiej.

Wystawa czynna będzie do 27 lutego 2022 roku.

Janusz Milanowski – Muzeum Okręgowe w Bydgoszczy

zdjęcie: Wojciech Woźniak/MOB – Jedna z sukien na wystawie kolekcji Adama Lei