Kacper Gieryk powitany na kcyńskim Rynku

W sobotę, 25 września 2021 roku o godzinie 15:00 w biało-czerwonym stroju na kcyński Rynek przyjechał swoim sportowym rowerem młody, bardzo zdolny kolarz Kacper Gieryk. Zgromadzeni w centrum miasta mieszkańcy Kcyni i okolic brawami powitali kolarza, który do rodzinnego miasta przyjechał z osoba towarzyszącą Mają Wróblewską.

Na akcję w mediach społecznościowych odpowiedzieli zainteresowani mieszkańcy, którzy na zaproszenie Roberta Koniec przyszli z flagami i szalikami powitać „kcyńskiego Mistrza”. Kolarz powitał swoich fanów objeżdżając rundkę i przybijając piątki, po czym powitali go prowadzący wydarzenia Robert Koniec i Maciej Rusnarczyk.

Kacper Gieryk wśród rodziców i bliskich, sąsiadów i pozostałych zgromadzonych na Rynku w Kcyni odśpiewał Mazurka Dąbrowskiego. Młody kolarz otrzymał gratulacje za swoje sportowe sukcesy na arenie międzynarodowej od organizatorów i zgromadzonej społeczności.

Robert Koniec przeprowadził z Kacprem Gierykiem, krótki wywiad, po czym utalentowany sportowiec rozdawał autografy. Dużym zainteresowanie z Kacprem wykazywali młodzi chłopcy, którzy chętnie się z nim fotografowali. Krótkie spotkanie zakończyło się wspólnym zdjęciem.

Organizator spontanicznego wydarzenia dziękuje za pomoc w zabezpieczeniu strażakom z OSP w Kcyni oraz policjantom z KPP w Nakle nad Notecią, Gminnemu Centrum Kultury za użyczenie nagłośnienia, włodarzowi za pozwolenie organizacji spotkania na płycie Rynku.

18-latek, zawodnik KTK Kalisz, reprezentował Polskę na trwających w Belgii Mistrzostwach Świata w kolarstwie szosowym. We wtorek w rywalizacji juniorów w jeździe indywidualnej na czas zajął 12. miejsce, tracąc 37 sekund do brązowego medalisty.Tego samego dnia dowiedział się (wcześniej nie było to planowane), że w piątek 24 września pojedzie 121 kilometrów w wyścigu ze startu wspólnego, razem z trzema jeszcze kolegami z Polski. Oni nie dojechali do mety, Kacper dał radę. Zajął 73. miejsce ze stratą 8 minut 59 sekund do zwycięzcy. Wystartowało 178 zawodników, ukończyło jazdę 90. Swą jazdą we wtorek i dziś uratował juniorski honor Polaków. Pokazał moc i charakter.– pisze pan Piotr Kurek z http://www.kurek-rowery.pl.

tekst.Robert Koniec

fot. Pola Koniec