Prawie 2 promile miał w organizmie kierowca dostawczego peugeota boxera, którego po zgłoszeniu, jakie odebrał dyżurny szubińskiego komisariatu, zatrzymali mundurowi z Kcyni. Jeszcze dziś 32-latek usłyszy zarzuty.
Zgłoszenie o tym, że od Szubina w stronę Kcyni jedzie „wężykiem” dostawczy peugeot, dyżurny szubińskiej policji odebrał wczoraj (2.07.19) około 23.30. Na wskazaną trasę natychmiast został skierowany kcyński patrol. Długo nie trwało, jak mundurowi zauważyli auto opisane w zgłoszeniu.
Za kierownicą peugeota siedział 32-letni mieszkaniec powiatu poznańskiego. Już na pierwszy rzut oka widać było, że mężczyzna jest kompletnie pijany. Potwierdziło to badanie alkomatem, który wykazał w organizmie kierowcy prawie 2 promile alkoholu.
Auto, które prowadził 32-latek zostało zabezpieczone na okolicznym parkingu, a kierowcę mundurowi dowieźli do policyjnego aresztu, gdzie spędził noc. Jeszcze dzisiaj (3.07.19) mieszkaniec powiatu poznańskiego usłyszy zarzuty za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu kara do 2 lat więzienia. Jego zachowanie oceni sąd.
Na słowa uznania zasługuje postawa zgłaszającego, który widząc niebezpieczną jazdę kierowcy „dostawczaka” nie zawahał się, aby o swoich podejrzeniach powiadomić odpowiednie służby. Być może zapobiegł tragedii.
asp. szt. Damian Moczadło – p.o. Oficera prasowego KPP Nakło nad Notecią
