Takie widoki na leśnych parkingach i w miejscach przeznaczonych do rekreacji to niestety nic nowego. Wydawałoby się, że puste opakowania i butelki są dużo lżejsze od pełnych i skoro jakoś udało się dostarczyć do lasu pełne, to dużo łatwiej będzie później zabrać ze sobą te puste. Niby takie proste i logiczne, a jednak nie wszyscy to ogarniają… Nie potrafimy zrozumieć jak można zostawiać po sobie taki bałagan…
Czasami po prostu brakuje słów…
Tekst i zdjęcia: Anna Lemańczyk Nadleśnictwo Runowo