Piątą kolejkę Nakielskiej Ligi Siatkówki rozegrano w dwa dni- w sobotę i w niedzielę 7-8 grudnia. Rozegrano pięć spotkań
Atomowe Byki – Mrocza 1:2 (21:25; 25:23; 15:17) Protokół
W pierwszym pojedynku zmierzyły się dwa zespoły mające zupełnie różne aspiracje. Celem Byków jest zdobycie medalu, natomiast mroczanie szukają jakichkolwiek punktów w tabeli. Faworyt przystąpił do spotkania w znacznie osłabionym składzie (brak trzech podstawowych zawodników), natomiast przyjezdni wystawili tylko pięciu graczy. Cały pierwszy set to zacięta walka punkt za punkt (warto wspomnieć, że w całym meczu najdłuższa seria punktów z rzędu wyniosła tylko trzy oczka, co jest bardzo rzadko spotykane na tym poziomie rozgrywek). Przy stanie 20:20 Mrocza zdobyła właśnie trzy punkty z rzędu i pewnie wygrała seta do 21, kończąc pierwszą partię efektowym blokiem świetnie dysponowanego Włodzimierza Nowickiego. W drugiej odsłonie faworyci konsekwentnie zdobywali przewagę, i mimo rozprężenia w końcówce nie oddali w tym secie ani na moment prowadzenia wygrywając do 23. Tie-break to cały czas bardzo wyrównana gra z obu stron, ale to Byki wyszły na prowadzenie 14:12 i miały piłkę setową w górze. W tym momencie Łukasz Smolarz zatrzymał efektowym blokiem skutecznego zawodnika Byków Konrada Jasiorowskiego. Uskrzydlona takim przebiegiem zdarzeń Mrocza przejęła inicjatywę i wygrała trzecią partię do 15 inkasując pierwsze punkty w sezonie. Na wyróżnienie zasługują wspomniany wyżej Nowicki, zdobywca 16 punktów, a wśród pokonanych Jasiorowski – 13.
Stara Gwardia NTS – NTS Juniorzy 0:2 (18:25; 21:25) Protokół
Ostatni sobotni pojedynek zapowiadający się na hit kolejki rozczarował. Gwardziści w osłabionym sześcioosobowym składzie zupełnie nie podjęli walki z młodszymi kolegami. Na parkiecie istniała tylko jedna drużyna – NTS Juniorzy – którzy ani na moment (!) nie oddali prowadzenia w meczu. Ich przewaga w tym spotkaniu była wręcz przytłaczająca. Tylko raz wynik spotkania oscylował w okolicach remisu, przy stanie 1:2 w drugim secie. W pierwszej partii jedyną godną odnotowania informacją było upomnienie dla jednego z zawodników Gwardii. Drugi to także całkowita dominacja broniącej tytułu drużyny. Doświadczeni zawodnicy zdobyli w całym spotkaniu tylko 19 punktów ze swojej gry, gdyby nie liczba zepsutych zagrywek po stronie Juniorów (11) to ich zwycięstwo byłoby jeszcze bardziej okazałe. Najwięcej punktów w spotkaniu zdobyli: Antoni Kwasigroch – 8, a po stronie Gwardii Waldemar Wnuk – 8 i Adrian Rohnka – 7.
NTS Juniorzy – Pol-Ast Bydgoszcz 2:0 (25:14; 25:13) Protokół
W tym meczu każdy inny wynik jak pewne zwycięstwo faworytów ligi byłoby ogromną sensacją. Jednak zespół z Bydgoszczy w tym, jak i w poprzednim sezonie potrafił napsuć sporo krwi teoretycznie lepszym drużynom. Tak się jednak nie stało, a młodzi zawodnicy z Nakła znowu odnieśli przekonujące zwycięstwo, identycznie jak w poprzednim swoim meczu nie oddając prowadzenia w żadnym fragmencie spotkania. Ich przewaga w każdym elemencie gry była bezdyskusyjna. Gracze Pol-Ast nie próbowali się nawet postawić i wyglądali jakby od pierwszego gwizdka sędziego byli pogodzeni z porażką. Niestety wiele drużyn właśnie w ten sposób podchodzi do spotkań z Juniorami, chociaż- co w tym sezonie pokazał zespół z Osieka- nie są oni nie do pokonania. Tradycyjnie najwięcej punktów zdobył wśród NTS Antoni Kwasigroch -15, a dla drużyny z Bydgoszczy po 5 – Paweł Gomulak i Tomasz Krzemiński.
NTS Juniorzy – Trzecia Fala 2:0 (25:17; 28:26) Protokół
O godzinie 11 w niedzielę rozpoczął się drugi hit kolejki, który przyniósł sporo emocji. Jednak przebieg pierwszego jak i pierwszej połowy drugiego seta nie wskazywał na to, że w spotkaniu wydarzy się coś ciekawego. W tej części widowiska Juniorzy bezlitośnie punktowali Falę, niczym Anthony Joshua Andy’ego Ruiza w sobotni wieczór. Pierwszy set padł ich łupem do 17 (chociaż oddali w nim na chwilę prowadzenie, co biorąc pod uwagę ich poprzednie dwa mecze nie było takie oczywiste). Druga odsłona zaczęła się od świetnej serii zagrywek Jakuba Kiersznickiego, który wyprowadził swój zespół na pięciopunktowe prowadzenie. Spokojna gra faworytów i skutecznego w tej partii Huberta Kwiatkowskiego (7 punktów) doprowadziła ich do stanu 18:8. W tym momencie chyba wszyscy na sali byli przekonani, że mecz się skończył, jednak przy zagrywce Adriana Kufla przegrywającym udało się zdobyć cztery punkty z rzędu (18:12). Kolejna mini seria, gdzie Fala doszła przeciwników na 2 punkty (19:21) sprawiła, że uwierzyli oni w zwycięstwo, a mecz nabrał rumieńców. Dopiero wtedy kibice zobaczyli widowisko na bardzo wysokim poziomie z zaciętymi wymianami. To NTS jako pierwszy mógł zakończyć seta (24:23). Fala obroniła zarówno pierwszą jak i kolejne dwie piłki meczowe. Przy stanie 26:26 starsi zawodnicy mieli piłkę na przełamanie przeciwnika w górze, jednak doszło do nieporozumienia i punkt powędrował na konto Juniorów, którzy w następnej akcji przypieczętowali zwycięstwo. Wydaje się, ze gdyby przegrani od początku zagrali z takim zaangażowaniem jak końcówkę meczu oraz nie psuli tylu zagrywek (11) byliby oni w stanie nawiązać równorzędną walkę z zespołem Juniorów. W zespole Trzeciej Fali prym wiedli Kufel i Jakub Majewski – 8pkt, a u zwycięzców wspomniany Kwiatkowski i Antoni Kwasigroch – po 7.
Trzecia Fala – Lupus Team Sicienko 2:0 (25:18; 25:16) Protokół
W ostatnim meczu piątej kolejki zmęczona poprzednim meczem Trzecia Fala podejmowała zawodników z Sicienka. Niestety w tym meczu zawodnicy Lupus Team potrafili się postawić faworytom tylko na początku spotkania. Ich ambitna gra sprawiła, że prowadzili 14:13. Jednak w tym momencie zdobyli tylko 4 punkty, a ich przeciwnicy 12, gładko wygrywając pierwszą odsłonę. Drugi set to kontynuacja dobrej gry Fali, która punkt po punkcie kroczyła do zwycięstwa w całym meczu. W tej partii ani przez chwilę nie poczuli oni oddechu przyjezdnych i pewnie wygrali do 16. W tym meczu chyba nie było momentu w którym faworyci zwątpiliby w wygraną. Dla zwycięzców znów najwięcej punktów zdobyła para Adrian Kufel – Jakub Majewski, a u pokonanych 4 oczka uzbierał Miłosz Miękczyński. Tą porażką Lupus skazał się na zajęcie maksymalnie szóstego miejsca po fazie zasadniczej i granie w play-offach z bardzo silnym rywalem. Natomiast zawodnicy Fali cały czas są w grze o 3 miejsce, jednak ich rywalizacja o to z Atomowymi Bykami i Starą Gwardią jest wciąż otwarta.
MVP V kolejki: Włodzimierz Nowicki oraz Tadeusz Wencel(Mrocza)
Tabela po V kolejkach.
Czołówki każdej klasyfikacji – Statystyki
Najlepsi punktujący
1. Jan Kwasigroch (Atomowe Byki) 72 pkt/ 6,00 na set
2. Antoni Kwasigroch (NTS Juniorzy) 61 pkt/ 4,69 na set
3. Mikołaj Gardyza (Trzecia Fala) 58 pkt/ 5,27 na set
Najlepsi atakujący
1. Jan Kwasigroch (Atomowe Byki) 58 pkt/ 4,83 na set
2. Antoni Kwasigroch (NTS Juniorzy) 43 pkt/ 3,31 na set
3. Mikołaj Gardyza (Trzecia Fala) 42 pkt/ 3,82 na set
Najlepsi serwujący
1. Antoni Kwasigroch (NTS Juniorzy) 12 pkt/ 0,92 na set
2. Jakub Kiersznicki (NTS Juniorzy) 9 pkt/ 0,75 na set
3. Borys Tacikowski (NTS Juniorzy) 9 pkt/ 0,69 na set
Najlepsi blokujący
1. Robert Ruciński (Atomowe Byki) 11 pkt/ 1,22 na set
2. Mikołaj Gardyza (Trzecia Fala) 8 pkt/ 0,73 na set
3. Krystian Królak (Orzeł Osiek) 8 pkt/ 0,80 na set
Najwięcej błędów w polu zagrywki
1. Mikołaj Gardyza (Trzecia Fala) 12 błędów/ 1,09 na set
2. Jakub Kiersznicki (NTS Juniorzy) 12 błędów/ 1,00 na set
3. Jakub Majewski (Trzecia Fala) 12 błędów/ 1,20 na set
Za tydzień, w niedzielę 15 grudnia odbędzie szósta kolejka, zarazem będzie to ostatnia w tym roku kalendarzowym. Od godziny 09:00 rozegrane zostanie pięć spotkań. Oto ropiska:
09:00 Orzeł Osiek – Lupus Team
10:00 Mrocza – Orzeł Osiek
11:00 Mrocza – Pol-Ast
12:00 Pol-Ast – Stara Gwardia NTS
13:00 Stara Gwardia NTS – Atomowe Byki
Organizatorem rozgrywek jest Zespół Obsługi Oświaty i Rekreacji w Nakle, Zespół Szkół Żeglugi Śródlądowej w Nakle nad Notecią oraz Nakielski Sport Sp. z o.o. w Nakle nad Notecią.
NTS Trójka Nakło |