Niespodzianka w Nakle. Czarni Nakło w rozgrywkach Pucharu Polski pokonali Spójnie Białe Błota

Dzisiaj, 3 sierpnia 2019 roku na stadionie miejskim w Nakle nad Notecią odbył się mecz pierwszej rundy rozgrywek o Puchar Polski na szczeblu K-P ZPN. Los skojarzył zespół Czarnych Nakło, który po trzech latach został zgłoszony do rozgrywek z wyżej notowanym przeciwnikiem, drużyną Spójni Białe Błota. Wyjątkowo mecz oglądało dużo kibiców, którzy przyszli z całymi rodzinami i dopingowali miejscowych. Przez pierwszą połowę meczu stroną przeważającą byli seniorzy Czarnych, ale wynik zakończył się rezultatem bezbramkowym. Po zmianie stron mecz się wyrównał i częściej przy piłce byli piłkarze Spójni. W 50 min. po ciekawej akcji na pole karne gości wbiegł z piłką Mikołaj Jaruzal, który został sfaulowany przez obrońcę i sędzia nie miał wątpliwości, podyktował rzut karny dla Czarnych. Wykonawcą rzutu karnego był sam poszkodowany, który nie zmarnował okazji i dał prowadzenie gospodarzom. Po starcie bramki piłkarze Spójni zaatakowali, chcąc jak najszybciej doprowadzić do wyrównania. Stworzyli kilka groźnych akcji, ale na miejscu był bramkarz Filip Wika. Okazję na podwyższenie wyniku mieli także Czarni Nakło m.in. Piotr Kamiński i Mikołaj Bąk. Po ostatnim gwizdku sędziego radości nie kryli sami piłkarze, ale i również kibice.

Czarni Nakło – Spójnia Białe Błota  1:0 (0:0)

bramka: Mikołaj Jaruzal ( 50 min. karny)

Czarni Nakło zagrali w składzie: Wika Filio, Salewski Sebastian, Jankowski Kamil, Marach Marek, Belt Gracjan, Sowa Wojciech, Kamiński Piotr(kpt), Wojtasik Adrian, Muzolf Sebastian, Jauzal Mikołaj, Kościesza Jakub – rezerwowi: Okpisz Bartosz, Sobecki Wiktor, Wojciechowski Mariusz, Bąk Mikołaj, Mreła Adrian, Kuczkowski Filip, Łoboda Mateusz.

Spójnia Białe Błota zagrała w składzie: Eidtner Marcin, Płóciennik Radosław, Hoppe Paweł, Ziółkowski Bartosz, Dłałejczyk Olaf, Dobrogowski Szymon, Jagusch Maurycy, Sander Michał, Żeliński Dominik, Glanc Szymon, Hofman Karol – rezerwowi: Janke Dominik, Raubo Mateusz.

tekst i zdjęcia: Zbigniew Kubisz