Rzucił nim o ścianę. Nie wiemy czy przeżył

O bulwersującej sprawie powiadomił nas mieszkaniec Kcyni, który był bezpośrednim świadkiem zdarzenia. To on widział tragiczne zdarzenie, gdy jeden z dwóch mężczyzn rzucił małym kotkiem o ścianę budynku. Widziałem to z okna. Najpierw jeden pan chciał kopnąć kotka ale nie trafił. Po czym wziął kota do ręki i z całej siły uderzył nim w ścianę budynku- powiedział nam roztrzęsiony i zbulwersowany tym zajściem mężczyzna.

O całej sprawie szybko została powiadomiona policja. Jednak do Kcyni przyjechał patroli policji z Szubina, który przesłuchał bezpośredniego świadka tego czynu, po czym odjechał szukać sprawcę tego ohydnego czynu. Kotka zabrał prawdopodobnie lekarz weterynarz ale czy kotek przeżył, tego jeszcze nie wiemy.

tekst. Robert Koniec

fot. powierzone