Tragedia w regionie. Młoda matka zabiła swoje nowo narodzone dziecko

30-letnia kobieta urodziła dziecko i od razu pozbawiła je życia.  Sąd Rejonowy rozpatrzył wniosek śledczych o zastosowanie wobec podejrzanej o ten czyn tymczasowego aresztu.

Witkowo. Niewielka miejscowość w powiecie sępoleńskim. To właśnie tutaj w minioną sobotę doszło do tragedii, gdzie ujawniono zwłoki nowo narodzonego dziecka. Policjanci o całym zdarzeniu mówią bardzo niewiele. – Potwierdzamy, że do takiego zdarzenia doszło, zgłoszenie o nim otrzymaliśmy około godziny 11:00 – mówi nam bardzo enigmatycznie mł. asp. Małgorzata Warsińska z zespołu prasowego Komendy Powiatowej Policji w Sępólnie Krajeńskim. Nieoficjalnie mówi się, że to rodzina kobiety zawiadomiła służby o tej tragedii.

30-latka została przez policjantów zatrzymana. Następnie została doprowadzona do Prokuratury Rejonowej w Tucholi, gdzie przez kilka godzin była przesłuchiwana. – Przesłuchano ją w charakterze osoby podejrzanej – informuje nas szef tucholskiej prokuratury Marcin Przystarski.

Na ten moment mogę powiedzieć, że kobieta złożyła obszerne wyjaśnienia. Zostają one przez nas poddane weryfikacji

– dodaje. Śledczy na ten moment nie chcą ujawniać treści zeznań, jakie złożyła kobieta, ani tego czy przyznała się do winy. Kobieta usłyszała zarzut zabójstwa noworodka, za co grozić jej może kara od ośmiu lat więzienia (dolna granica kary) nawet do dożywocia.

Wiadomo za to, że 30-latka spędzi za kratkami najbliższe trzy miesiące. W poniedziałkowe popołudnie, Sąd Rejonowy w Tucholi przychylił się do wniosku śledczych o zastosowanie wobec kobiety tymczasowego aresztowania.

Ciało zabitej dziewczynki zostało zabezpieczone do przeprowadzenia sekcji zwłok. Śledczy chcą poznać mechanizm śmierci dziecka. Jak ujawniła TVP3 Bydgoszcz, kobieta ma już inne dziecko.

Szymon Fiałkowski – Metropolia Bydgoszcz

zdjęcie ilustracyjne i kanal10