Trzeba szybkich decyzji aby nie doszło do tragedii. Wiemy dlaczego

sdr_HDRB

Prawie 4 godziny zamknięta była droga wojewódzka 241. Silny wiatr złamał drzewo, które spadając przez drogę zakleszczyło się o inne, co utrudniło działania strażakom. 2 lipca około 15:00 strażacy z OSP w Kcyni zostali wezwani do przewróconego drzewa na DW 241 w miejscowości Kcynia.

Drzewo na szczęście nie spadło na przejeżdżającą ciężarówkę. Jak opowiadał nam kierowca samochodu ciężarowego udało mu się wyhamować przed spadającym drzewem. Przez kilka minut utworzyły się korki, po czym policjanci wyznaczyli objazdy przez Grocholin i Żurawię.

Działania strażaków polegały na bezpiecznym wycięciu konarów drzew i odblokowaniu ruchu pojazdów na drodze wojewódzkiej. Podczas wycinki drzewa strażacy musieli ostrożnie wycinać gałęzie aby nie uszkodzić linii telefonicznych.

W działaniach brali udział strażacy z OSP w Kcyni, Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 w Szubinie oraz podnośnik hydrauliczny z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1w Nakle n/Notecią.

To wydarzenie jest doskonałą okazją do powrotu do interpelacji radnego Mateusza Stachowiaka, który już marcu 2018 roku apelował o wycinkę spróchniałych drzew stojących przy ulicy Poznańskiej w Kcyni.

tekst i fot.Robert Koniec