Z kilkunastominutowym opóźnieniem rozpoczęło się wczoraj, 22 czerwca 2020 roku spotkanie wyborcze Mateusza Morawieckiego w Starym Fordonie. Czas oczekiwania został wypełniony krótkimi przemówieniami posłów ziemi bydgoskiej głos zabrali: poseł Piotr Król, Prezes Zarządu Okręgowego Prawa i Sprawiedliwość poseł Tomasz Latos, poseł Bartosz Kownacki, poseł Ewa Kozanecka oraz poseł Łukasz Schreiber, który powitał premiera.
Premier zaczął od słów przyrównujących naszą gospodarkę do łodzi którą żeby „pruć fale trzeba dwóch wioseł rządu i prezydenta”. Przypomniał, że „właśnie dzisiaj mija 100 dni od ogłoszenia stanu epidemii, na te 100 dni przeznaczyliśmy równo 100 miliardów złotych na ratowanie polskich miejsc pracy. To jest plan Pana Prezydenta Andrzeja Dudy”. „Te 100 mld zł to jest ratunek dla polskich rodzin, polskich przedsiębiorców i polskich pracowników”. „Aby takie działania były skuteczne musi być równowaga pomiędzy rządem a prezydentem, taka równowaga która pozwala szybko podejmować decyzje. Szybko sprawnie przejść do przodu i tego potrzebuje Polska po epidemii.” Premier wspomniał o kryzysie sprzed 11-12 lat kiedy rządzący podjęli decyzje, pakiety po blisko 4 miesiącach. „My już po 12 dniach przyjęliśmy stosowne pakiety chroniące polskie miejsca pracy, także dzięki Panu prezydentowi, który działał ręka w rękę z rządem.” Premier wspomniał również o podróży Prezydenta do Stanów Zjednoczonych, który jedzie po nowe inwestycje, nowe technologie. Premier potwierdził słowa Andrzeja Dudy o inwestycja na terenie województwa Kujawsko Pomorskiego które dotyczyły dróg S 5 i S 10. Inwestycje lokalne, drogi powiatowe, gminne lokalne. Dla samej Bydgoszczy to 63 mln zł. Premier przypomniał o sumie pieniędzy które w ramach tarczy przypłynęły do województwa kujawsko – pomorskiego to jest 5 miliardów złotych gdzie budżet roczny Bydgoszczy i Torunia w sumie wynosi niewiele ponad 4 mld zł. „Wyjdziemy z tego kryzysu poprzez tysiące małych inwestycji oprócz tych wielkich takich jak Port w Emilianowie wymienione S 5 i S 10”. Wystąpienie Premiera często przerywane było okrzykami zgromadzonych „Andrzej Duda, dziękujemy”
tekst zdjęcia: Piotr Niemczewski
