„Modlitwa Harcerska”
... O Panie Boże, Ojcze Nasz
W opiece Swej nas miej
Harcerskich serc Ty drgnienia znasz
Nam pomóc zawsze chciej
Wszak Ciebie i Ojczyznę
Miłując chcemy żyć
Harcerskim prawom życia, dnia
Wiernymi zawsze być…
Druhna Komendantka Maria Stasińska
Motto życiowe druhny Stasińskiej:
„Dla mnie człowiek jest najwyższą wartością. Powinniśmy żyć przyszłością, ale czerpać wiedzę i umiejętności z przeszłości”.
Dh, Komendantka, Maria Stasińska od 1964 roku była instruktorem ZHP i w związku z tym organizowałam dla dzieci liczne zajęcia pozalekcyjne – powiedziała.
Inauguracja Harcerskiej Akcji Letniej w Gródku Krajeńskim nastąpiła latem 1966 roku.
W pierwszych obozach pod namiotami odpoczywała młodzież z Technikum Przemysłu Spożywczego w Nakle. Był Obóz Żeglarski „Posejdon„. Od tej pory Gródek Krajeński był stałą bazą wypoczynku letniego dla zuchów, harcerzy z miasta i gminy Nakło. Jezioro Stryjewskie, tam często przebywali i korzystali harcerze Hufców: Żnin, Szubin, Kcynia, Łobżenica, Więcbork, Solec Kujawski, Sadki, Bydgoszcz, Mrocza i nawet harcerze z Chorągwi Katowice.
Ośrodek służył nie tylko harcerzom. Był otwarty dla wszystkich i cieszył się ogromną popularnością. Dla dzieci z okolicznych miejscowości harcerze organizowali Nieobozową Akcję Letnią. Tutaj odbywały się również obozy specjalistyczne: wodniackie, żeglarskie, strażackie, przyrodnicze, dla płetwonurków.
Na kolonie przyjeżdżały dzieci pracowników z zaprzyjaźnionych zakładów pracy. Wspólnie z Towarzystwem Przyjaciół Dzieci organizowane były turnusy wypoczynkowe dla dzieci wraz z opiekunami.
Najlepsze czasy dla Gródka Krajeńskiego przypadały na lata 70 i 80. Wtedy bywały sezony, w których Harcerską Akcją Letnią objętych było nawet 1400 osób.
Zawirowania administracyjne i inne spowodowały trudności w utrzymaniu ośrodka bazy harcerskiej.
Tekst na podstawie wspomnień Marii Stasińskiej, Odona Mikułana, Ryszarda Nowaka i harcerskich kronik.
Pani Maria mieszka wraz z mężem, Janem w Nakle nad Notecią. Córki założyły już swoje rodziny i mieszkają poza Nakłem nad Notecią.
Choroba nie wybiera. Maria Stasińska nasza koleżanka i przyjaciółka, nauczycielka wielu pokoleń, dyrektor szkoły, a przede wszystkim druhna – harcerka, dla której słowa hymnu harcerskiego są świętością. „Wszystko co nasze Polsce oddamy„ były codziennością.
Plany na przyszłość przerwała ciężka choroba – niedowład rąk i nóg. Trzeba walczyć!
Pomóżmy i rozpalmy serca jak kiedyś ognisko harcerskiej przyjaźni.
Eugenia Czyż-Rydzyńska
zdjęcia powierzone
Zwracam się do Państwa z gorącą prośbą o pomoc w postaci darowizny, wpłat. Wymagam stałej rehabilitacji i specjalistycznego leczenia.
„DAROWIZNA„ Nazwa odbiorcy: Fundacja Avalon – Bezpośrednia Pomoc Niepełnosprawnym, Michała Kajki 80/82 lok. 1 04-620 Warszawa
Rachunek prowadzony przez: BGŻ BNP Paribas Bank Polska SA.
Numer rachunku odbiorcy: 62 1600 12860003 0031 8642 6001
W tytule wpłaty proszę podać nazwisko i numer członkowski nadany przez Fundację – Stasińska 10329 /ten dopisek jest bardzo ważny/
Z góry dziękuję Państwu za zrozumienie i wsparcie.
MARIA STASIŃSKA