W głowie się nie mieści, że znalazł się nieodpowiedzialny osobnik, który podpalił stos drewna na terenie leśnictwa Osowa Góra. Przy takiej suszy, jaka obecnie panuje, ogień w lesie rozprzestrzenia się niebywale szybko. Całe szczęście dzięki szybkiej reakcji uniknęliśmy większej tragedii.W działaniach gaśniczych uczestniczyli strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Bydgoszczy oraz OSP Kruszyn. Z utęsknieniem czekamy na deszcz.
źródło: Nadleśnictwo Żołędowo
zdjęcia: P. Suchomski