Wczoraj, 27 sierpnia 2020 roku zespół trampkarzy SF Junior Nakło zagrał mecz mistrzowski z liderem Unią Janikowo. Z zespołem, który przed tym meczem miał bilans 9 pkt. 30:0 w bramkach. Zespół SF Junior Nakło miał dopiero jeden mecz, z którego wyszli zwycięsko. Zawodnicy i trenerzy gospodarzy wiedzieli, że nie będzie łatwo. Czując respekt do przeciwnika w pierwszych minutach oddali pole gry i tracą bramki po prostych błędach. Z minuty na minutę jednak grają coraz lepiej, ale do przerwy przegrywają 1:4 i na koncie nie wykorzystany rzut karny. Po przerwie piłkarze z Nakła nad Notecią wyszli zmotywowani i świetną grą doprowadzamy do wyniku 4:4. Gdy wydawało się, że gospodarze pójdą za ciosem i wygrają mecz okazało się, że piłkarze z Janikowa strzelają kolejne bramki. 5 minut przed końcem sędzia dyktuje rzut karny dla przeciwników i jest 4:5. Podcięło to skrzydła i rywal strzela po tej sytuacji jeszcze 2 bramki. To nie koniec. Ostatecznie gospodarze strzelają jeszcze jedną bramkę. Ostatecznie w meczu pada 12 bramek. Mimo porażki gospodarze są zadowoleni z postawy zawodników. Pokazali niezły futbol i wieki charakter. Zabrakło trochę szczęścia.
SF Junior Nakło – KS Unia Janikowo 5:7
Bramki dla SF Junior Nakło strzelili: Janicki. Przygoda, Paliński, Gadziński
SF Junior Nakło
zdjęcie archiwalne
