Tegoroczne dożynki odbyły się w Kcyni i ze względu na trwającą pandemię były znacznie ograniczone. Msza św. została odprawiona w kościele pw. św. Michała Archanioła przez ks. Zbigniewa Grzegorzewskiego i ks. kan. Michała Kosteckiego. Podczas Mszy św. pobłogosławiono wieńce, które z tegorocznych plonów przygotowali rolnicy z niektórych sołectw. Oprawę muzyczną zapewniła Orkiestra Dęta OSP Kcynia. Po Mszy św. uczestnicy zgromadzili się przed kościołem, gdzie odbyła się dalsza część dożynkowego obrzędu. Gości powitała Renata Gaj-Kowalska.
Dożynki to najważniejsze święto rolników, które jest zwieńczeniem całorocznej ciężkiej pracy na roli. Gromadzimy się dziś, by podziękować Bogu i tym, którzy trudzą się na roli,. Dziękujemy za owoce pracy Waszych rąk. Dożynki kończą żniwa – najważniejszy czas wytężonej pracy. Ostatnie lata to przeciwności losu – borykaliście się z kapryśną pogodą, suszą, nawałnicami. Ten rok jest mimo wszystko lepszy pod względem warunków atmosferycznych. Mam nadzieję, że jesteście Drodzy Rolnicy zadowoleni z zebranych plonów. Niech nadchodząca jesień będzie dla Was okazją do odpoczynku i zregenrowania sił przed kolejnymi pracami polowymi. Praca rolnika trwa przecież przez cały rok – mówił Burmistrz Kcyni Marek Szaruga.
Kilka słów do zgromadzonych skierował także Przewodniczący Rady Miejskiej Jan Kurant. Tradycyjnie ogłoszono dla sołectw konkurs na wieniec dożynkowy. W tym roku nagrodzono wszystkich. Ze względu na pandemię nie było też tradycyjnego dzielenia się chlebem, ale organizatorzy zadbali o to, by każdy ze sobą do domu zabrał mały bochenek chleba wcześniej zapakowany i rozdany przez członków zespołu Pałuki.
Organizatorem uroczystości było Gminne Centrum Kultury i Biblioteki w Kcyni. Z dożynkami zbiegła się także akcja charytatywna na rzecz Celinki Andrzejewskiej. Od wczesnych godzin rannych panie z KGW Sami Swoi Żurawia i KGW Dziewierzewo sprzedawały ciasto upieczone przez lokalne KGW i sołectwa. Wkrótce szerzej o tym wydarzeniu.
Urząd Miejski w Kcyni
