Nakło nad Notecią: Jak kurczy się gmina?

Od lat obserwujemy w Polsce stały spadek liczby ludności i jednocześnie wzrost liczby osób w wieku poprodukcyjnym. Poza nielicznymi enklawami, które zyskują głównie wskutek migracji, zdecydowana większość gmin przeżywa ten regres. Dotyczy to także Miasta i Gminy Nakło nad Notecią.

Tylko ostatnie dziesięć lat pokazuje nam systematyczny spadek liczby ludności w naszej gminie. W 2010 r. było nas 32 094, w 2020 – 29 745. Ubytek wyniósł 2 349 osób, przy czym wieś jest raczej stabilna, ponieważ w tej liczbie aż 2 303 osoby przypadają na miasto. Dziś Nakło nad Notecią liczy 16 802 mieszkańców.

Szczegółowej analizie poddaliśmy okres sześcioletni – lata 2015-2020. W tej przestrzeni czasowej liczba mieszkańców zmniejszyła się o 1 175 osób, z czego na miasto przypadają 1 144 osoby. Wsie „zubożały” jedynie o 31 mieszkańców.

Nadal utrzymuje się duża różnica między liczbą kobiet a mężczyzn. Najwyższa była w 2016 r. – 1 088 osób płci żeńskiej więcej. W następnych latach różnica ta powoli zawężała się, by osiągnąć w 2020 r. 1 015 kobiet więcej.

W omawianym okresie czasowym w mieście więcej ubyło kobiet aniżeli mężczyzn – 636 do 508. Mimo to nadal liczba kobiet w 2020 r. jest tu wyższa o 814 osób. Zupełnie odwrotnie jest na wsiach. Tam na 7 371 mężczyzn przypadają tylko 6 572 kobiety.

Porównując największe wsie naszej gminy – Paterek, Występ, Ślesin, Potulice, jedynie Występ odnotował tendencję wzrostową. Przybyło mu w sześć lat 82 mieszkańców. Pozostałe w tym okresie są na minusie: Paterek – 10, Ślesin – 11, Potulice aż – 60.

Siedem wsi wydaje się być atrakcyjniejszych od pozostałych jeśli idzie o zamieszkanie. W latach 2015-2020 przybyło w nich 174 mieszkańców, przy czym najwięcej w Gorzeniu (58) i Bielawach (30). Jednak procentowo, w stosunku do liczby mieszkańców danej wsi, zdecydowanym liderem jest… Kaźmierowo – przyrost o 25%. Za nim są: Gorzeń (19,72%) i Bielawy (17,75%).

Z kolei w czterech wsiach: Chrząstowo, Minikowo, Olszewka, Trzeciewnica ubyło 116 mieszkańców, w tym najwięcej w tej pierwszej – 61, najmniej w ostatniej (13).

Swego rodzaju ciekawostką są: Niedola, która w omawianym okresie niezmiennie utrzymuje tę samą liczbę mieszkańców – 33, i Piętacz – 4. Z drugiej strony mamy takie siedliska, które istnieją już tylko na mapie, ponieważ nikt tam nie mieszka. Są to Elżbiecin i Bogacin.

Należy zauważyć, że na wzrost liczby mieszkańców w danej wsi wpływa zarówno przyrost naturalny, jak też migracja. Od lat obserwujemy migrację zwrotną. Kiedyś ludzie masowo napływali do miast, bo życie było tam łatwiejsze i lepsze, większe zarobki, komunikacja pod nosem. Od czasu, gdy praktycznie każda rodzina ma co najmniej jeden samochód, a komfort mieszkania na wsi dorównuje, a nierzadko przewyższa miasto, wiele osób przenosi się na wieś, budując domy nawet w dość odległych miejscach, ponieważ np. dojazd do pracy nie stanowi dziś problemu.

Co do migracji mieszkańców są tacy, którzy w ogóle wyprowadzają się poza gminę, ci którzy przenoszą się z Nakła na wsie oraz ci, którzy spoza gminy budują tutaj domy i zamieszkują.

Na zmniejszanie się liczby mieszkańców wpływ wywiera też liczba zgonów i brak zastępowalności pokoleń z powodu zbyt niskiej liczby urodzin. Ponieważ okres życia stale się wydłuża następuje przyrost liczby osób w wieku poprodukcyjnym.

źródło: Urząd Miasta i Gminy Nakło nad Notecią