Dumny rodzic – dumny funkcjonariusz
Zaczęło się klasycznie – od chęci zaprezentowania zawodu swojego taty wśród kolegów z przedszkola. Inni rodzice już byli. Dostaliśmy zaproszenie. Czy mogliśmy odmówić? Absolutnie nie! Jednak grudzień to magiczny miesiąc zatem nie mogło obyć się bez prezentów dla przedszkolaków.
Upominki
Krzysiu, Kamil, Michał, Weronika, Dagmara, Oliwia… wymieniał syn naszego funkcjonariusza. To jego koledzy i koleżanki z przedszkolnej grupy, lista była długa. Nie mogło zabraknąć upominku dla nikogo – zatem każde dziecko otrzymało spersonalizowaną bombkę ze swoim imieniem. Już nie możemy się doczekać, gdy udekorują nimi choinkę w przedszkolu. Z niecierpliwością czekamy na zdjęcia. Nie obyło się też bez słodkości.
Zamki i klucze
Spotkanie to stanowiło okazje do opowiedzenia dzieciom kto mieszka w zakładach karnych, dlaczego jest tam tyle zamków i kluczy i co właściwie robią funkcjonariusze w codziennej pracy. To wszystko dostosowane zostało do możliwości poznawczych odbiorców. Dużym zaskoczeniem był fakt, iż osoby przebywające za wysokim murem także mają zajęcia lekcyjne i mogą uczyć się w szkole, mają swoich nauczycieli. Dużym zainteresowaniem cieszyła się możliwość przymierzenia czapki służbowej, kasku ochronnego i spróbowanie swoich sił w trzymaniu tarczy ochronnej – każdy poradził sobie z tym zadaniem świetnie, to nie ulega wątpliwości. Nieoceniona okazała się także służbowa maskotka, a wspólnym zdjęciom nie było końca. Radość, uśmiechy dzieci oraz słowa: „Kiedy urosnę, będę taki jak Pan” absolutnie potwierdzają zadowolenie jakże zacnego audytorium. Ponadto dzieci otrzymały kolorowanki tematyczne – także czekamy na wynik ich „kolorowej” pracy.
Na zakończenie przedszkolaki wręczyły podziękowania dla funkcjonariuszy Zakaldu Karnego w Potulicach. Dziękujemy za miłą atmosferę i życzymy, aby zbliżające się święta obfitowały w moc prezentów.
Tekst/zdjecia: ppor. Justyna Sejdowska-Szrajber