Promile w organizmie i sądowy zakaz nie były przeszkodą

W organizmie miał promile, a na sumieniu sądowy zakaz prowadzenia aut. Nic jednak nie przeszkodziło mu, by ruszyć w trasę. 33-latek został szybko wyeliminowany z ruchu przez szubińskich mundurowych. Teraz ze swojego zachowania wytłumaczy się w sądzie.

Sytuacja miała miejsce w miniony piątek (23.04.21) po 19. Kontrolując Szubin mundurowi z miejscowego komisariatu zwrócili uwagę na fiata punto, którego kierowca na widok radiowozu szybko skręcił na parking. Policjanci postanowili sprawdzić, dlaczego kierowca tak nagle zdecydował się zmienić kierunek jazdy.
Po chwili wszystko było jasne. Z wnętrza auta czuć było alkohol, a użyty wobec kierowcy alkomat wykazał w jego organizmie aż 2 promile. To jednak nie koniec kłopotów 33-latka. Sprawdzenie jego personaliów w policyjnej bazie dowiodło, że mieszkaniec szubińskiej gminy na sadowy zakaz prowadzenia aut.
Decyzje w sprawie kierowcy ponownie podejmie sąd, a zgodnie z kodeksem karnym grozi mu kara od 3 miesięcy nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

podkom. Justyna Andrzejewska Oficer prasowy KPP Nakło nad Notecią

zdjęcie ilustracyjne