Mundur założyła 14 lat temu, tytuł doktora nauk medycznych obroniła 6 lat temu, a pielęgniarką jest jak twierdzi od zawsze… kpt. dr nauk medycznych Jolanta Czajkowska-Fesio, starsza pielęgniarka Działu Terapeutycznego dla skazanych z niepsychotycznymi zaburzeniami psychicznymi lub upośledzonych umysłowo w Zakładzie Karnym w Potulicach połączyła pasję do pielęgniarstwa z pełnieniem służby.
Pielęgniarstwo od zawsze
Przygodę z pielęgniarstwem zaczęła już w Liceum Medycznym, które ukończyła w Chojnicach, bo już wtedy wiedziała, że chce pomagać ludziom. Swoją pracę zawodową rozpoczęła od prac interwencyjnych w Szpitalu w Nakle nad Notecią w 1994 roku, aby następnie kontynuować ją w Wojewódzkim Szpitalu Dziecięcym w Bydgoszczy do 2004 roku. Pracowała także w Izbie Przyjęć, na oddziale niemowlęcym-klinicznym, w oddziale intensywnej terapii dziecięcej, hematologii i onkologii dziecięcej. W tym czasie ukończyła dzienne studia w Akademii Medycznej w Bydgoszczy, na Wydziale Nauk o Zdrowiu. Teraz pracuje także w Pomocy Nocnej i Świątecznej, w Nowym Szpitalu w Nakle nad Notecią, bo jak twierdzi lubi pomagać. Jej zdaniem nowoczesne pielęgniarstwo to dyscyplina naukowa… to nauka, która wymaga szerokiej wiedzy czerpanej z nauk biologicznych, społecznych i humanistycznych. To ciągłe podnoszenie kwalifikacji, podążanie za nowymi standardami, wytycznymi.
„Długoletnia praca w zawodzie pielęgniarki daje możliwość dotknięcia wielu sfer i odcieni życia. Daje więcej niż w innych profesjach. Wybrałam pielęgniarstwo bo chciałam pomagać ludziom w cierpieniu, chorobie, chciałam towarzyszyć im we wszystkich etapach życia” – mówi kpt. Czajkowska-Fesio.
Służba Więzienna
W szeregi naszej formacji mundurowej wstąpiła w 2005 roku. Służbę rozpoczęła od pracy w ambulatorium szpitala zakładu karnego, a od 8 lat jest pielęgniarką w oddziale terapeutycznym dla skazanych z niepsychotycznymi zaburzeniami psychicznymi lub upośledzonych umysłowo w Zakładzie Karnym w Potulicach. Oddział ten jest szczególny, a praca tam wymaga szczególnego podejścia do pacjenta – a tego Pani Kapitan nie brakuje. Swoją wiedzę i doświadczenie łączy z empatią i wrażliwością co sprawia, że jest nieodłącznym członkiem Zespołu Terapeutycznego. Jej służba w pewnym zakresie determinuje rodzaj i jakość pracy penitencjarnej wykonywanej przez funkcjonariuszy oddziału terapeutycznego oraz pośrednio kształtuje stan porządku i bezpieczeństwa jednostki. Pomoc i opieka medyczna jaką zapewnia Pani Kapitan – stabilizująca stan zdrowia, w tym zdrowia psychicznego osób pozbawionych wolności przyczynia się także do ułatwienia im życia zgodnego z porządkiem prawnym oraz zasadami współżycia społecznego nie tylko w trakcie pobytu w warunkach izolacji więziennej, ale też po opuszczeniu murów więzienia. „Pani Jola”, bo tak nazywają ją pacjenci oddziału potrafi być z nimi i przy nich w najtrudniejszych sytuacjach… uspokaja, wycisza, tonuje, leczy…. Dzięki swojej postawie osadzeni darzą ją szacunkiem i zaufaniem.
Kpt. Jolanta Czajkowska-Fesio zapewnia, że „pielęgniarstwo to piękny, choć trudny zawód, ale dający ogromną satysfakcję”.
Obszary działalności
Jej aktywność nie zna granic…. Jest także asystentem i nauczycielem akademickim w Zakładzie Pielęgniarstwa Pediatrycznego, prowadzi zajęcia ze studentami w Collegium Medicum w Bydgoszczy. Systematycznie bierze czynny udział w konferencjach, spotkaniach edukacyjnych organizowanych w całej Polsce, m. in. w Poznaniu, Szczecinie, Sanoku, Krakowie, Lublinie, Białymstoku, Chełmie i w Bydgoszczy. Jest autorem i współautorem licznych prac polsko – i anglojęzycznych publikowanych w czasopismach i w monografiach. Od 2018 roku pełni obowiązki konsultanta wojewódzkiego ds. pielęgniarstwa na terenie województwa kujawsko-pomorskiego. To nie koniec aktywności bo… prywatnie jest jeszcze mamą 18-letniego syna Macieja, ucznia III klasy Liceum Ogólnokształcącego w Nakle nad Notecią, co jak sama mówi jest nie lada wyzwaniem.
Zainteresowania
Kpt. Jolanta Czajkowska-Fesio pomiędzy podnoszeniem kwalifikacji zawodowych, podążaniem za nowymi wytycznymi w obszarze pielęgniarstwa znajduje także czas na spacerowanie, pływanie, czytanie… a szczególnie interesuję się historią medycyny i pielęgniarstwa, psychologią, psychiatrią, a także historią II wojny światowej. W jej okazałej bibliotece nie brakuje znakomitych pozycji J. Thorvalda, A. Szczeklika, Ł. Szumowskiego, T. Bilikiewicza, P. Zychowicza, ks. J. Twardowskiego, ks. J. Tischnera, a także jak twierdzi “książek wspaniałego człowieka, którego miałam okazję poznać osobiście ks. Jana Kaczkowskiego”.
Motto życiowe
Jej mottem życiowym są słowa księdza Józefa Tischnera „Człowiek ma prawo i obowiązek mieć siebie. Tylko ten, kto ma siebie, może być sobą”.
Wybrane z CV:
- Podyplomowe Studium Zarządzania w Ochronie Zdrowia, Akademia Medyczna w Poznaniu, 2005 r.
- Specjalizacja w dziedzinie pielęgniarstwa rodzinnego, 2008 r.
- Szkoła Oficerska, Centralny Ośrodek Szkolenia Slużby Więziennej w Kaliszu, 2009 r.
- Tytuł doktora nauk medycznych w zakresie biologii medycznej pracą „Funkcjonowanie dzieci i młodzieży leczonych z powodu choroby nowotworowej”, Collegium Medicum w Bydgoszczy na Wydziale Lekarskim, 2013 r.
- Studia podyplomowe Skuteczny Menadżer w Służbie Zdrowia, Wyższa Szkoła Bankowa w Toruniu, 2014 r.
- Specjalizacja w dziedzinie pielęgniarstwa psychiatrycznego, 2015 r.
- Liczne kursy specjalistyczne, min. kurs wykonywania i interpretowania zapisu elektrokardiograficznego, 2014 r., ordynowanie leków i wypisywania recept, 2016 r.
- Studia podyplomowe Prawo Medyczne, Uniwersytet Warszawski, 2018 r.
Jesteśmy pełni podziwu, życzymy dalszych sukcesów zarówno w życiu prywatnym jak i zawodowym.
tekst: mł. chor. Justyna Sejdowska
zdjęcia: kpt. Jarosław Nurkiewicz