Dzisiejszy dzień po wczorajszym, skłaniał do wypoczynku na łonie natury. Wiele osób postanowiło wsiąść na rower lub pobiegać po okolicznych terenach. Czysty relaks, spokój, zwierzyna i świergot ptaków. Cały ten nastrój można bardzo szybko zburzyć trafiając na swojej drodze na znaleziska, których w tym miejscu nie powinno być. Tak było na Trakcie Hrabiny Potulickiej. Trafiono na składowisko zużytych opon. W ostatnich dniach już dwukrotnie natrafiono na porzucone opony przy drodze pomiędzy Występem, a Trzeciewnicą. Świadczy to o tym, że sprawca lub sprawcy mają obowiązujące przepisy o ochronie środowiska i gospodarce odpadami w przysłowiowym „nosie”, nie boją się ujawnienia czy też kary, zresztą kary czasami „śmiesznej”…..
tekst: Zbigniew Kubisz
zdjęcia: powierzone