Warta: w okresie jesienno-zimowym nawet trzy razy więcej szkód spowodowanych pożarami niż latem

Hygge, Zuhause, Entspannung, Muenchen, Bayern, Deutschland

Pożary są zmorą każdego sezonu grzewczego. Jednym z najczęstszych powodów ich powstawania w mieszkaniach jest zapalenie się sadzy kominowej. Według danych Państwowej Straży Pożarnej od początku roku strażacy interweniowali z tego powodu ponad 11 000 razy. Natomiast od października takich interwencji było już ponad 1100.[1]  Z danych Warty wynika, że sezon grzewczy przynosi nawet trzy razy większe występowanie szkód pożarowych niż latem.

Niskie temperatury i nieprzychylna aura oznaczają, że miliony Polaków na dobre rozpoczęło już sezon grzewczy. Niestety, każdego roku o tej porze pojawiają się liczne doniesienia o pożarach i innych groźnych zdarzeniach będących konsekwencją użytkowania niskiej jakości pieców, lekceważenia obowiązku przeprowadzania regularnych przeglądów przewodów kominowych czy chociażby niefachowe przeróbki i brak odpowiedniej konserwacji sprzętów elektrycznych.

Co szczególnie alarmujące, liczba pożarów związanych z użytkowaniem nieprawidłowych urządzeń grzewczych z roku na rok rośnie. Z danych Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej wynika, że w 2022 roku strażacy wyjeżdżali do pożarów ponad 135 tysięcy razy, z czego aż 32 320 interwencji dotyczyło pożarów nieruchomości mieszkalnych.[2] Przyczyn takiego rozwoju wypadków jest kilka – wśród nich wymienia się zaniedbania właścicieli domów i mieszkań, którzy nie przeprowadzają regularnie przeglądów przewodów kominowych, na co od lat zwracają uwagę kominiarze. Jak podaje Krajowa Izba Kominiarzy w 2022 roku najczęstszą przyczyną pożarów była nieprawidłowa eksploatacja urządzeń grzewczych (46 proc.). To wzrost niemal o jedną szóstą o (16,4 proc.) w porównaniu do 2020 roku.[3]

Alarmująca jest także jakość urządzeń z jakich korzystają Polacy. Ponad dwie trzecie użytkowanych w Polsce kotłów na paliwo stałe mieści się w najniższej – trzeciej – klasie sprawności energetycznej lub poniżej – wynika ze statystyk Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB). Ogółem spośród blisko 9,8 mln już zewidencjonowanych źródeł ciepła w kraju aż 5,4 mln działa na paliwo stałe.[4]

Te statystyki znajdują odzwierciedlenie w danych, którymi dysponują ubezpieczyciele. – Z pewnością widoczny jest trend znacznego wzrostu liczby likwidacji szkód związanych z pożarami w domach w sezonie grzewczym. W tym okresie notujemy ich nawet trzy razy więcej niż latem – mówi Kordian Czuryłło, menadżer produktu w Warcie.Co istotne, wiele osób nie do końca zdaje sobie sprawę z tego, że zagrożenie pożarowe może wiązać się nie tylko z użytkowaniem pieców czy butli gazowych. Częstą przyczyną jest również zapalenie się gniazdek elektrycznych spowodowanych samozapłonem np. ładowarek do telefonu czy hulajnogi elektrycznej, Jednocześnie nadal wielu Polaków nie korzysta nawet z podstawowego rodzaju ochrony finansowej na wypadek pożaru, jakim jest ubezpieczenie – dodaje.

Eksperci zalecają wykonywanie przeglądów kominiarskich minimum raz w roku, natomiast instalacje elektryczne powinny być sprawdzane co najmniej na 5 lat.

 

[1]https://twitter.com/Kierzkowski_PSP/status/1725193462692110412?ref_src=twsrc%5Egoogle%7Ctwcamp%5Eserp%7Ctwgr%5Etweet

[2]https://www.gov.pl/web/kgpsp/interwencje-podsumowanie-2022

[3]https://izbakominiarzy.pl/bezpieczne-ogrzewanie-zima-2022-2023-komunikaty-krajowej-izby-kominiarzy/

[4]https://samorzad.pap.pl/kategoria/srodowisko/statystyki-ceeb-kopciuchy-trzymaja-sie-mocno

 

Arkadiusz Kocoł – Account Executive / Telco & E-commerce