Monika Marach i Martyna Dołęga do Erywania na Mistrzostwa Europy Seniorek przyjechały z konkretnym planem zadomowienia się na dobre w czołówce olimpijskiej kategorii 71 kg kobiet. Lepiej w środę wypadła Martyna Dołęga, bo ukończyła rywalizację i była klasyfikowana w dwuboju. Jej wynik 214 kg dał jej w nim wysokie 7. miejsce. Monika Marach, w rwaniu zaliczyła tylko pierwsze podejście na 98 kg, co dawało jej szóste miejsce. Dwukrotnie próbowała wyrwać 101 kg – już bez powodzenia. Jednak nie zapowiadało to tego, co wydarzyło się w podrzucie! Trudno wytłumaczyć – ale ataki 113, 114 i 115 kg Monika Marach spaliła, a takie „wpadki” są zupełnie nie w jej stylu! Szkoda i głowa do góry, do pracy!
źródło: PZPC
