Tłusty czwartek w różnych rejonach świata

Ulubiony dzień w roku wszystkich łasuchów już za moment! To też dzień, w którym  zapominamy o naszych dietach i dajemy się skusić słodkościom. Mowa tu oczywiście o Tłustym Czwartku. Skąd wzięła się ta tradycja, kiedy wypada i czy obchodzi się go w innych miejscach na świecie?

KRÓTKA HISTORIA TŁUSTEGO CZWARTKU

W Polsce Tłusty Czwartek nigdy nie wypada w ten sam dzień w roku. Oznacza to, że jest tzw. świętem ruchomym. Wszystko dlatego, że jest to ostatni czwartek przed Wielkim Postem (tj. 52 dni przed Wielkanocą). Tłusty Czwartek rozpoczyna też ostatni tydzień karnawału (który trwa między Świętem Trzech Króli aż do Środy Popielcowej). W Tłusty Czwartek można pozwolić sobie na huczne zabawy oraz na objadanie się ponad miarę. Najpopularniejsze przysmaki to zdecydowanie pączki i faworki, które są równie popularne u naszych sąsiadów – w Niemczech i na Litwie.

Początki Tłustego Czwartku sięgają pogaństwa, kiedy to w ten dzień świętowano zakończenie zimy i nadejście wiosny. Teraz może brzmieć to nieprawdopodobnie, ale ciekawostką jest, że w przeszłości objadano się pączkami nadziewanymi słoniną, boczkiem lub mięsem. Znane nam dzisiaj słodkie pączki pojawiły się w Polsce w ok. XVI w. W niektórych pączkach wówczas ukrywano orzeszek lub migdał. Zgodnie z przesądem – kto natrafił na taki dodatek, miał cieszyć się szczęściem i dostatkiem.

PĄCZKI NA ŚWIECIE

WIELKA BRYTANIA

W Anglii zamiast czwartku, świętuje się we wtorek. To tzw. „Pancake Tuesday”. Tradycja jest w zasadzie podobna do tej znanej Polakom.  Tego dnia w domach przygotowywane są, niczym nie różniące się od polskich, naleśniki z przeróżnymi dodatkami. Naleśnikowy wtorek to dla Anglików też dzień sportu, w którym spala się nadprogramowo spożyte kalorie.

Na co dzień Brytyjczycy, a zwłaszcza Szkoci uwielbiają tzw. pączki Yum Yum, które porównać można do połączenia croissanta z pączkiem. Są zaplecione w charakterystyczne warkocze,  a ciasto delikatnie rozwarstwia się podczas jedzenia. To jedna z najczęściej sprzedających się słodkich przekąsek w Zjednoczonym Królestwie, są dostępne w większości sklepów przez okrągły rok.

SKANDYNAWIA

Na północy Europy święto łasuchów również nie wypada w czwartek, a we wtorek, tuż przed Wielkim Postem. W tych rejonach zdecydowanie królują bułeczki Semlor, czyli karnawałowe bułeczki z masą marcepanową i bitą śmietaną. Wywodzą się ze Szwecji, ale są znane na całym Półwyspie Skandynawskim. Tzw. szwedzki „ Fettisdagen” nazywany jest też „białym wtorkiem” (od koloru białej mąki z dodatkiem kardamonu, z której wypiekane są bułeczki). Nazwa „semla” (l.poj. od „semlor”) wzięła się od łacińskiego określenia „simila” – czyli po prostu „mąka pszenna”. Zwyczaj zajadania się bułkami pszennymi narodził się w Szwecji już w średniowieczu. Z biegiem lat zastąpiono dodawane do nich masło masą migdałową (wcześniej nie była tak łatwo dostępna). Bitą śmietanę zaczęto dodawać do semli w XIX w.

HISZPANIA

Popularność „Jueves Lardero” jest różna w zależności od danego regionu w Hiszpanii. Ten dzień szczególnie mocno świętowany jest w Katalonii, gdzie Katalończycy poważnie potraktowali określenie „tłusty”. W ten dzień nie tylko je się słodkie przysmaki, ale także dania, które po prostu są bardzo tłuste. Popularne są tzw. „monas”, czyli drożdżowe bułki ozdobione całym jajem kurzym lub przepiórczym. Spożywa się też specjalną kiełbasę („botifarra”) i popularną tortillę zjej dodatkiem  („triuita de botifarra”) i ciasto ze… skwarek („coca de lladrons”).

Hiszpanie mają też swoją alternatywę dla polskiego pączka. Mowa tu o churros, których historia sięga XVIII w. Wtedy była to przekąska madryckiej burżuazji, która ochoczo sięgała po churros w towarzystwie gorącej czekolady. Z biegiem lat moda rozprzestrzeniła się na cały Półwysep Iberyjski oraz na kraje Ameryki Łacińskiej. Te popularne, podłużne ciastka ptysiowe smażone na głębokim oleju obecnie mają różne formy podania – z nadzieniem w środku, polane czekoladą czy serwowane z lodami.

Przepisy na te i inne odmiany pączków znajdziesz w najnowszej kolekcji „Tłusty Czwartek z urządzeniem Thermomix®” na platformie z przepisami Cookidoo®. Z pomocą urządzeniaThermomix® TM6 z łatwością wyrobisz ciasto na swoje ulubione wypieki oraz przygotujesz pozostałe składniki w  jednym naczyniu. Od niedawna dostępna jest też nowa funkcjonalność, czyli możliwość zapisywania swoich przepisów w urządzeniu.\

Skandynawskie bułeczki z nadzieniem marcepanowym
(Semlor) (TM6, TM5)

SKŁADNIKI

Bułeczki
150 g mleka
70 g masła, pokrojonego na kawałki
40 g cukru
20 g drożdży świeżych, pokruszonych lub 2 łyżeczki suchych drożdży
1 łyżeczka kardamonu, mielonego
350 g mąki pszennej, plus dodatkowa ilość do oprószenia
2 jajka
1 szczypta soli

Bita śmietana i masa marcepanowa
500 g śmietany, min. 30% tłuszczu, schłodzonej
30 g cukru pudru, plus dodatkowa ilość do oprószenia
2 łyżeczki ekstraktu z wanilii, naturalnego
200 g masy marcepanowej, pokrojonej na kawałki
¼ łyżeczki kardamonu, mielonego

Przydatne przybory kuchenne

2 blachy i papier do pieczenia, 2 ściereczki kuchenne, pędzelek kuchenny, kratka do studzenia, worek cukierniczy z końcówką w kształcie gwiazdki

Części urządzenia Thermomix

miarka, kopystka, motylek

Sprzęt kuchenny

piekarnik, lodówka

Przygotowanie z urządzeniem Thermomix®

Bułeczki
1. Do naczynia miksującego wlać mleko, dodać masło, cukier, drożdże i kardamon, podgrzewać 4 min/37°C/obr. 1.

2. Dodać mąkę, 1 jajko i sól, wyrobić Ciasto /2 min. Ciasto pozostawić w naczyniu miksującym do wyrośnięcia na ok. 45 min lub do momentu, aż podwoi swoją objętość. W tym czasie 2 blachy wyłożyć papierem do pieczenia, odstawić.

3. Wyrośnięte ciasto przełożyć na oprószony mąką blat, podzielić na 12 równych części (ok. 55 g każda). Z każdej części uformować okrągłą bułeczkę i ułożyć je złączeniem do dołu na przygotowanych wcześniej blachach. Przykryć czystymi ściereczkami kuchennymi, odstawić do wyrośnięcia na ok. 30 min. Na ok. 10 min przed końcem wyrastania rozgrzać piekarnik do temp. 220°C. Umyć i osuszyć naczynie miksujące.

4. Za pomocą pędzelka posmarować wyrośnięte bułeczki drugim, roztrzepanym jajkiem. Piec 10 min (220°C) lub do uzyskania złotobrązowego koloru, jedna blacha po drugiej. Upieczone bułeczki przełożyć na kratkę, odstawić do lekkiego ostudzenia (ok. 15 min), następnie każdą przekroić w poprzek na ¾ wysokości. Za pomocą łyżeczki wydrążyć z każdej bułeczki niewielką ilość miąższu, odstawić. Wydrążony miąższ zachować

Bita śmietana i masa marcepanowa

  1. Założyć motylek. Do czystego i suchego naczynia miksującego wlać 450 g śmietany, ubijać obr. 3 bez ustawiania czasu, do momentu uzyskania konsystencji bitej śmietany.

    6. Dodać cukier puder i ekstrakt z wanilii, ubijać bez założonej miarki 5 s/obr. 3. Zdjąć motylek. Bitą śmietanę przełożyć do worka cukierniczego z końcówką w kształcie gwiazdki, odstawić do lodówki.

    7.  Do naczynia miksującego włożyć wydrążony miąższ z bułeczek i masę marcepanową, dodać pozostałe 50 g śmietany i kardamon, wymieszać 10 s/obr. 3. Składniki zgarnąć kopystką ze ścianek na dno naczynia miksującego, wymieszać ponownie 10 s/obr. 3. Masę marcepanową przełożyć do innego naczynia. Do każdej wydrążonej bułeczki nałożyć 1 łyżeczkę masy marcepanowej, wierzch udekorować obficie bitą śmietaną, przykryć odciętą górą bułeczki. Skandynawskie bułeczki z nadzieniem marcepanowym (Semlor) podawać oprószone cukrem pudrem.

  2. Przygotowanie bez urządzenia Thermomix®

Bułeczki
1.  Do dużego garnka wlać mleko, dodać masło, cukier, drożdże i kardamon, podgrzewaćna małym ogniu przez ok. 4 minuty.

2.  Dodać mąkę, 1 jajko i sól. Przełożyć na oprószony mąką blat. Wyrobić ciasto. Po wyrobieniu ciasto przełożyć z powrotem do garnka na ok. 45 min lub do momentu, aż podwoi swoją objętość. Przykryć folią spożywczą lub ściereczką. W tym czasie 2 blachy wyłożyć papierem do pieczenia, odstawić.

3.  Wyrośnięte ciasto przełożyć na oprószony mąką blat, podzielić na 12 równych części (ok. 55 g każda). Z każdej części uformować okrągłą bułeczkę i ułożyć je złączeniem do dołu na przygotowanych wcześniej blachach. Przykryć czystymi ściereczkami kuchennymi, odstawić do wyrośnięcia na ok. 30 min. Na ok. 10 min przed końcem wyrastania rozgrzać piekarnik do temp. 220°C.

4.  Za pomocą pędzelka posmarować wyrośnięte bułeczki drugim, roztrzepanym jajkiem. Piec 10 min (220°C) lub do uzyskania złotobrązowego koloru, jedna blacha po drugiej. Upieczone bułeczki przełożyć na kratkę, odstawić do lekkiego ostudzenia (ok. 15 min), następnie każdą przekroić w poprzek na ¾ wysokości. Za pomocą łyżeczki wydrążyć z każdej bułeczki niewielką ilość miąższu, odstawić. Wydrążony miąższ zachować

Bita śmietana i masa marcepanowa

  1. Do osobnego naczynia wlać 450 g śmietany. Ubijać do momentu uzyskania konsystencji bitej śmietany.

    6. Dodać cukier puder i ekstrakt z wanilii, miksować jeszcze przez kilka sekund. Bitą śmietanę przełożyć do worka cukierniczego z końcówką w kształcie gwiazdki, odstawić do lodówki.

    7. Do ubitej śmietany dodać wydrążony miąższ z bułeczek i masę marcepanową, dodać pozostałe 50 g śmietany i kardamon, chwilę miksować. Masę marcepanową przełożyć do innego naczynia. Do każdej wydrążonej bułeczki nałożyć 1 łyżeczkę masy marcepanowej, wierzch udekorować obficie bitą śmietaną, przykryć odciętą górą bułeczki. Skandynawskie bułeczki z nadzieniem marcepanowym (Semlor) podawać oprószone cukrem pudrem.

Vorwerk Polska