Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckiej Zbrodni Pomorskiej 1939

W Toruniu trwają wojewódzkie obchody Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Niemieckiej Zbrodni Pomorskiej 1939. Główne uroczystości odbyły się wczesnym popołudniem w toruńskim Parku Pamięci, pod odsłoniętym w 2018 roku pomnikiem, który jest symbolicznym miejscem upamiętnienia polskich cywili, bestialsko zamordowanych przez niemieckich okupantów w pierwszych miesiącach drugiej wojny światowej. Wcześniej, w godzinach porannych, marszałek Piotr Całbecki i wicemarszałek Zbigniew Sosnowski złożyli kwiaty pod pomnikiem Pamięci Ofiar Barbarki. Uroczyste ceremonie odbyły się również w Bydgoszczy – wicemarszałek Zbigniew Ostrowski złożył kwiaty na Cmentarzu Bohaterów miasta.

–  „Jesteśmy mimo wszystko/ stróżami naszych braci” * i sióstr, pamięci o nich, o ich cierpieniu, strachu i poniżeniu. O niesprawiedliwości, o potworności z jaką ich potraktowano. O tym, że byli, żyli tu, na tej ziemi, pracowali, uczyli się, spotykali ze znajomymi, spełniali marzenia, kochali. I o tym, że to wszystko nagle, w tragicznych okolicznościach, im odebrano. Że pozbawiono ich życia odbierając nawet prawo do tożsamości, do pamięci. Na nas spoczywa obowiązek, by tę pamięć przywracać, by ją pielęgnować. „Musimy zatem wiedzieć/ policzyć dokładnie/ zawołać po imieniu” *. Dlatego pamiętamy i przywracamy pamięć o tysiącach zamordowanych przez najeźdźców bezbronnych mieszkańców dawnego województwa pomorskiego – nauczycielach, pracownikach instytucji państwowych, harcerzach, chłopach i ziemianach – o wszystkich rodzinach, które tragicznie naznaczyła hekatomba niemieckiej okupacji – barbarzyństwo faszystowskiej ideologii, nienawiść i zdrada sąsiadów – mówił w swoim wystąpieniu pod pomnikiem Pamięci Ofiar Zbrodni Pomorskiej 1939 marszałek Piotr Całbecki. – Dziękuję za to spotkanie, za doświadczenie wspólnoty [zaświadczające o tym], że Polska jest jedna, tak jak jedna jest nasza tożsamość i historia. 

W uroczystościach w Parku Pamięci uczestniczyli także m.in. przewodniczący sejmiku województwa pomorskiego Jan Kleinszmidt, prezydent Torunia Michał Zaleski, radny województwa kujawsko-pomorskiego Przemysław Przybylski, parlamentarzyści oraz przedstawiciele administracji rządowej, wojska, środowisk kombatanckich, środowisk harcerskich i społeczności szkolnych. Listy do uczestników spotkania skierowali marszałek Sejmu RP Elżbieta Witek i minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Spotkanie pod pomnikiem poprzedziło otwarcie  przygotowanej przez Instytut Pamięci Narodowej wystawy „Zbrodnia pomorska 1939. Początek ludobójstwa niemieckiego w okupowanej Polsce”. O godz. 18 rozpocznie się uroczysty koncert w CKK Jordanki – poetyckie teksty śpiewane przez wielką Ewę Demarczyk wykonają znani polscy artyści.

Ustanowiony przez Sejm RP Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckiej Zbrodni Pomorskiej 1939 obchodzimy w tym roku w całej Polsce po raz pierwszy. Data została wybrana nieprzypadkowo – to dzień urodzin doktora Józefa Bednarza, psychiatry, dyrektora szpitala psychiatrycznego w Świeciu w latach 30. ubiegłego wieku, który dobrowolnie poszedł na śmierć nie chcąc opuścić pacjentów, których niemieckie władze okupacyjne uznały za „niegodnych życia”. W Kujawsko-Pomorskiem poświęcone pamięci pomordowanych uroczystości odbywają się od kilku lat. Ich organizatorem jest od początku samorząd województwa. „Ofiara krwi obywateli polskich zamordowanych na Pomorzu i Kujawach jest także wołaniem o pokój pomiędzy ludźmi, pomiędzy narodami i państwami. Tylko w warunkach pokojowej egzystencji ludzie oraz społeczności mogą rozwijać się we wszystkich najszlachetniejszych wymiarach, dążąc do klasycznej triady – Dobra, Prawdy i Piękna” – czytamy w deklaracji przyjętej z okazji odsłonięcia toruńskiego pomnika Pamięci Ofiar Zbrodni Pomorskiej 1939 przez zgromadzenie radnych województw pomorskiego i kujawsko-pomorskiego

Jesienią 1939, wkrótce po napaści Niemiec na Polskę, okupanci przystąpili do ludobójczej akcji „odpolszczania” tej części polskich ziem, którą przyłączono do III Rzeszy. Zaplanowane jeszcze przed wybuchem wojny i przeprowadzone według przygotowanych zawczasu list proskrypcyjnych masowe rozstrzeliwania ludności cywilnej, przede wszystkim inteligencji oraz osób zaangażowanych w umacnianie polskości, pochłonęły dziesiątki tysięcy istnień. Do największych zbrodni doszło na terenie przedwojennego województwa pomorskiego – liczbę ofiar, wśród których były też dzieci, szacuje się na co najmniej 30 tysięcy. Sprawcami mordów byli miejscowi Niemcy zrzeszeni w organizacji Selbstschutz Westpreussen, nadzorowani przez SS. Większość z nich uniknęła odpowiedzialności.

Zobacz też

* Oba cytaty pochodzą z wiersza Zbigniewa Herberta „Pan Cogito o potrzebie ścisłości”.

 

Beata Krzemińska rzecznik prasowa Urzędu Marszałkowskiego

zdjęcia: Uroczystości pod pomnikiem Pamięci Ofiar Zbrodni Pomorskiej 1939, fot. Mikołaj Kuras dla UMWKP